Pecetowemu God of War: Ragnarok daleko do wyników poprzedniej części na Steamie. Gracze narzekają na wymóg konta PlayStation Network
Powrót Kratosa na Steam nie okazał się w pełni udany. Gra została przyjęta znacznie chłodniej niż poprzednia odsłona cyklu.
Aktualizacja (23 września, godz. 9:40)
Rekordowy „peak” God of War: Ragnarok na Steamie po pierwszym weekendzie na rynku wyniósł 35 615 graczy jednocześnie. W efekcie, jak zwrócił uwagę Alejandro JJ, współautor newslettera GameDiscoverCo, to ósmy najlepszy debiut PlayStation na platformie firmy Valve (lepiej niż Days Gone, ale poniżej The Last of Us: Part 1 – jednocześnie ponad dwukrotnie gorzej od God of War).
Oryginalna wiadomość (20 września, godz. 12:44)
Wczoraj na PC zadebiutowała konwersja God of War: Ragnarok, czyli jednego z największych exclusive’ów z konsol PlayStation 4 i PS5. Nie przebiegła ona bez problemów.
Na Steamie tylko 66% recenzji graczy jest pozytywnych, co serwis kategoryzuje jako „mieszany” odbiór gry. Dla porównania w przypadku poprzedniej części, czyli God of War, jest to 96%. Widać więc wyraźnie, że produkcja została przyjęta chłodniej.
- Jednakże ten wynik niekoniecznie oddaje jakość pecetowej wersji God of War: Ragnarok. Część z negatywnych recenzji to narzekania na optymalizację, ale zdecydowana większość krytycznych opinii wynika z konieczności posiadania konta PlayStation Network, pomimo że jest to gra wyłącznie dla pojedynczego gracza.
- Ten wymóg mocno zaszkodził w maju innej grze Sony – Helldivers 2. Jest to co prawda produkcja sieciowa, ale konieczność posiadania konta PSN dodano do niej dopiero kilka miesięcy po premierze (choć sugerowano to wcześniej). Co jednak ciekawe, dokładnie taki sam wymóg w pecetowym Ghost of Tsushima został praktycznie kompletnie zignorowany (gra ma 94% pozytywnych recenzji na Steamie), aczkolwiek należy dodać, że ta gra ma co-op i konieczność posiadania konta PSN została ujawniona na długo przed premierą.
To review bombing, więc trzeba do niego podchodzić z pewnym dystansem.
Kilka osób zwróciło uwagę na fakt, że większość negatywnych recenzji na Steamie jest od osób, które zagrały mniej niż dwie godziny. Wiele z nich najpewniej kupiło więc grę, odpaliło ją na krótko, napisało recenzję, a potem dokonało zwrotu (można tego dokonać, jeśli grało się poniżej 120 minut).
Dlatego przynajmniej na razie zalew negatywnych recenzji God of War Ragnarok na Steamie należy traktować jako przejaw frustracji graczy, a nie ocenę samej jakości gry.
Pomimo tych narzekań gra sprzedaje się dobrze. W chwili pisania tego artykułu God of War: Ragnarok jest drugim największym globalnym bestsellerem na Steamie (wyprzedza go EA Sports FC 25).
Jednakże nawet pod względem popularności gra radzi sobie wyraźnie gorzej niż poprzednia odsłona. Rekordem aktywności dnia premiery dla God of War: Ragnarok było 22 967 graczy bawiących się równocześnie, podczas gdy God of War mógł się pochwalić wynikiem 49 411 osób jednocześnie, czyli ponad dwukrotnie wyższym.