autor: Kamil Zwijacz
PC-ty najbardziej dochodową platformą branży gier w 2014 roku
Z badań przeprowadzonych przez Open Gaming Alliance i DFC Intelligence wynika, że w 2014 roku rynek gier na komputerach PC osiągnął wartość 28 miliardów dolarów, zostawiając tym samym konsole i urządzenia mobilne daleko w tyle.
W zeszłym miesiącu opublikowano wyniki badania GDC, z którego dowiedzieliśmy się, że komputery osobiste cieszą się największym zainteresowaniem twórców gier wideo. Nie inaczej ma się sprawa wśród samych graczy. Z badań przeprowadzonych przez firmy Open Gaming Alliance i DFC Intelligence, wynika, że PC-ty były dominującą platformą sprzętową wśród graczy w 2014 roku, z wartością rynku gier na poziomie 28 miliardów dolarów (poniżej 20 mld dolarów w przypadku konsol). Jednocześnie pokuszono się o przewidzenie przyszłości. Analiza wykazała, że trend ten się utrzyma i w najbliższych latach growy segment na „blaszakach” i urządzeniach mobilnych będzie rosnąć w siłę w wielkim tempie. W przypadku konsol również zostanie zanotowany spory wzrost, ale i tak pod względem wartości będą one w tyle za PC-tami (35 miliardów dolarów vs. około 30 miliardów w 2018 roku).
Wśród powodów takiego stanu rzeczy wymienia się przede wszystkim otwartość platformy, która dostosowana jest właściwie do wszystkich gatunków gier. Ogromne sukcesy odnoszone są zwłaszcza na poletku gier free-to-play pokroju League of Legends i World of Tanks. Stwierdzono również, że popularność komputerów PC jest mierzona w skali globalnej, dzięki czemu ułatwiają one komunikowanie się między ludźmi i dzielenie się treściami. Czynniki te wpływają także na rosnącą popularność e-sportu.
David Cole, analityk DFC, wyjawił ponadto, że w ostatnich latach notowano wzrost znaczenia PC-tów, dzięki adaptacji platformy w Azji. Obecnie pałeczkę przejęli ludzie spoza tego kontynentu, którzy wydają mnóstwo pieniędzy nie tylko na same gry, ale także na nowe podzespoły, sprzęt do nagrywania itd.
Warto także zauważyć, że według analityków rynek konsolowy będzie się dynamicznie rozwijał jeszcze tylko przez dwa lata. Później ma nastąpić wyhamowanie tego procesu i w 2019 roku urządzenia te zaczną tracić na znaczeniu. Zapewne będzie to związane z oczekiwaniem na kolejną generację. Podobna sytuacja miała miejsce w 2010 roku, kiedy to szczyt popularności osiągnęły past-geny, których rynek w kolejnych latach się zmniejszał, aż do momentu debiutu PlayStation 4 i Xboksa One. W wyśmienitej sytuacji mają za to być urządzenia mobilne, które w 2019 roku niemal zrównają się wartością rynku gier z PC-tami. Z kolei zainteresowanie handheldami systematycznie spada od kilku lat, a w przyszłości ma być tylko gorzej.
Oczywiście należy pamiętać, że to tylko badania, które niekoniecznie muszą się sprawdzić. Przypominam bowiem, że jeszcze kilka lat temu wieszczono upadek PC-tów, a jak jest dziś każdy widzi.