autor: Kamil Zwijacz
Pac-Man Championship Edition DX pożera mobilną perełkę
Tym razem do mobilnej perełki wybraliśmy Pac-Man Championship Edition DX – grę, która kilka lat temu zrobiła furorę na konsolach, a w zeszłym tygodniu trafiła na urządzenia mobilne.
Pac-Man Championship Edition DX kilka lat temu nieźle namieszało na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3, doskonale przenosząc ideę klasycznego Pac-Mana w obecne czasy. Tytuł doczekał się w 2013 roku edycji DX+, jednak w zeszłym tygodniu firma Bandai Namco wróciła do wcześniejszego wydania, wypuszczając je na urządzeniach mobilnych (iOS i Android).
Projekt jest w gruncie rzeczy tą samą, znakomitą produkcją, co przed kilkoma laty i w zasadzie jedyną zmianą jest przystosowanie sterowania do ekranów dotykowych. Oznacza to, że podczas zabawy musimy pożerać kulki znajdujące się na planszy, podzielonej na dwie samodzielne części. Po zjedzeniu wszystkich punktów np. z prawej strony, przy lewej pojawi się owoc. Gdy go połkniemy, prawa połówka znowu zapełni się kulkami i tak w kółko.
Wraz z kolejnymi punktami wpadającymi na nasze konto, szybkość gry wzrasta, a dodatkowo na planszy pojawiają się śpiące duszki, które budzą się, gdy przemkniemy tuż obok. Koniec końców w pewnym momencie dochodzi do sytuacji, gdy pod koniec etapu poruszamy się w szaleńczym tempie, a za nami ciągnie się łańcuszek trzydziestu zjaw chcących się do nas dobrać.
Zabawa polega oczywiście na nabijaniu możliwie jak najwyższych wyników punktowych, więc najlepsze rezultaty osiąga się doprowadzając do ekstremalnych sytuacji, zjadając najpierw tyle kulek ile wlezie, budząc mnóstwo duchów i dopiero na koniec pożerając dużą kulę, dzięki której przez chwilę możemy żywić się zjawami. Wszystko to wymaga treningu i skupienia, ale satysfakcja z rozgrywki jest ogromna, więc zdecydowanie warto wydać te 20 zł na zakup Pac-Man Championship Edition DX.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że w 2009 roku na iOS ukazał się protoplasta wersji DX – Pac-Man Championship Edition. Najnowsza edycja nie tylko zawiera wszystkie znane już plansze, ale także szereg nowych map i dodatkowych trybów zabawy, więc nawet jeżeli posiadacie stary tytuł, to nowy również powinien znaleźć się w Waszej kolekcji.