autor: Szymon Liebert
Otwarta beta R.U.S.E. rusza dziś wieczorem
Dziś wieczorem wszyscy fani strategii będą mogli wypróbować grę R.U.S.E., nad którą pracuje studio Eugen Systems, odpowiedzialne za całkiem niezłego Act of War. Pliki z betą są dostępne od kilku dni na Steamie (produkcja wymaga 2.5 GB miejsca na dysku), więc można przygotować się zawczasu na start testów. Czy nowe pomysły dewelopera się sprawdzą?
Dziś wieczorem wszyscy fani strategii będą mogli wypróbować grę R.U.S.E., nad którą pracuje studio Eugen Systems, odpowiedzialne za całkiem niezłego Act of War. Pliki z betą są dostępne od kilku dni na Steamie (produkcja wymaga 2.5 GB miejsca na dysku), więc można przygotować się zawczasu na start testów. Czy nowe pomysły dewelopera się sprawdzą?
Główną ciekawostką w tej produkcji mają być tytułowe podstępy, dzięki którym uzyskamy przewagę na polu bitwy. Gra dopuszcza wykorzystanie takich środków jak wywiad, sabotaż, kamuflaż, czy planowanie zasadzek. Zgodnie z obecnymi trendami całość będzie wyglądała widowiskowo – silnik graficzny pozwala swobodnie oddalać i przybliżać kamerę.
Twórcy testowali grę wcześniej, chociaż uznali, że wymaga ona jeszcze trochę czasu i pracy. Ostatecznym sprawdzianem będzie otwarta beta, która przy okazji da graczom szansę na sprawdzenie tytułu przed premierą. Zmiany, jakie wprowadzono w kolejnej wersji produkcji wypunktowano w pięciominutowym filmie - większość z nich oparto na uwagach graczy.
W nowszej wersji R.U.S.E. zobaczymy między innymi czaty, nowy tryb rozgrywki, lepszą pracę kamery, uproszczony i poprawiony interfejs, bardziej inteligentne zachowanie jednostek naziemnych i powietrznych, nowe mapy oraz powtórki. Autorzy zaznaczają, że w pełnej wersji tytułu pojawi się jeszcze kilka innych dodatków (więcej szczegółów w filmie).
Przed przystąpieniem do zabawy warto oczywiście zapoznać się z wymaganiami sprzętowymi tytułu. Sama gra ma zostać wydana w najbliższych tygodniach przez firmę Ubisoft. Nie jest pewne czy tytuł będzie korzystał z kontrowersyjnego systemu zabezpieczeń wydawcy, który wymaga połączenia z zewnętrznymi serwerami nawet w trakcie grania samemu.