autor: Marcin Skierski
Origin zostanie odświeżony w celu stworzenia lepszej „usługi dla graczy”
Wygląda na to, że serwis Origin doczeka się w najbliższych miesiącach zmian mających uczynić z niego lepszą „usługę dla graczy”. Tak twierdzi przynajmniej Andrew Wilson, wiceprezes firmy Electronic Arts.
Andrew Wilson z firmy Electronic Arts powiedział w wywiadzie dla serwisu GamesIndustry International, że amerykański koncern planuje „odnowić” usługę Origin. W najbliższej przyszłości możemy spodziewać się pewnych zmian.
Andrew Wilson zajmował się usługą Origin praktycznie od samego początku jej powstawania. Doskonale więc wie, czego firma Electronic Arts od niej oczekiwała, a co ostatecznie udało się zrobić. Nie wszystkie plany zostały zrealizowane, więc koncern zamierza „odświeżyć Origin jako usługę dla graczy, a nie jako środek do prowadzenia transakcji”. W tej chwili większość graczy instaluje Origina, bo niektóre gry tego wymagają. Brakuje innych czynników zachęcających do skorzystania z programu.
Wiceprezes firmy Electronic Arts zapowiada, że w najbliższych miesiącach usłyszymy o interesujących, z punktu widzenia graczy, zmianach w Originie. W tej chwili nie jest jednak w stanie podać jakichkolwiek szczegółów na ten temat. Wystarczy jednak spojrzeć na konkurencyjny serwis Steam, który poza możliwością przypisywania do konta gier ma również mnóstwo innych funkcji, jakie wkupiły się w łaski graczy. Można się domyślać, że w podobnym kierunku pójdzie Electronic Arts.
Origin to serwis cyfrowej dystrybucji firmy Electronic Arts pełniący przede wszystkim funkcję sklepu z grami w wersjach elektronicznych. Platforma zadebiutowała w 2011 roku i od tamtego czasu zdobyła kilkadziesiąt milionów użytkowników. Najnowsze tytuły wydawane przez firmę Electronic Arts przed uruchomieniem wymagają aktywacji na Originie.