autor: Fajek
Opowieść GRY-OnLine
Swojego czasu pewni stali bywalcy naszego forum dyskusyjnego wpadli na pomysł stworzenia opowieści. Każdy z nich dopisywał coś od siebie, dzięki czemu powstała wspaniała historia.
Swojego czasu pewni stali bywalcy naszego forum dyskusyjnego wpadli na pomysł stworzenia opowieści. Każdy z nich dopisywał coś od siebie, dzięki czemu powstała wspaniała historia.
„Od dobrych kilku dni przedzierał się przez górską przełęcz wśród lodowej nawałnicy. Otulony karmazynową opończą, resztkami sił utrzymywał się na nogach. Wędrowiec nie miał już sił by dalej iść...Wychłodzone na wietrze ciało przeszywały raz po raz pełne bólu skurcze mięśni, a z omdlałej ręki wysunął się ogromny miecz, upadając pod jego stopami. Czy przyjdzie mu tu umrzeć w tej zapomnianej przez bogów krainie? Zmęczony osunął się na kolana.
Wtem spostrzegł jakby przez mgłę nadchodzącą w jego kierunku postać. „Pewnie to omamy” pomyślał. Jednakże po chwili do jego uszu doszły odgłosy kroków na skrzypiącym śniegu. Ręka najemnika, bo on to był w istocie, odruchowo sięgnęła po lezący miecz.... „ – uczestnicy Forum GRY-OnLine
Ja ze swej strony dodam, że opowieść ta jest naprawdę wspaniała i gorąco zapraszam do jej przeczytania. Tekst został umieszczony w dziale „Hyde Park”. Jeśli natomiast chcecie uda się bezpośrednio do tekstu, wystarczy kliknąć tutaj.