Ewan McGregor ma mnóstwo pomysłów na 2. sezon serialu Obi-Wan Kenobi. Czy kontynuacja powstanie?
Ewan McGregor, grający tytułowego bohatera w serialu Obi-Wan Kenobi, zasypywał reżyserkę serii pomysłami na drugi sezon. Na drodze do jego powstania stoją jednak pewne przeszkody.
Nie od dziś wiadomo, że Ewanowi McGregorowi, wcielającemu się w tytułowego bohatera w serii Obi-Wan Kenobi, bardzo zależy na powstaniu kolejnego sezonu. Aktor ponoć błagał decydentów, by stworzyli kontynuację. Jak się teraz okazało, gwiazdor chciał nawet ułatwić twórcom zadanie, podsuwając im gotowe rozwiązania fabularne, które mogą wykorzystać w drugiej odsłonie.
Deborah Chow, reżyserka serii, opowiedziała o tym wywiadzie udzielonym The Hollywood Reporter. Jak się okazuje, gwiazdor dobrze przyjętego przez fanów i nieco mniej pozytywnie ocenianego przez krytyków serialu miał głowę pełną pomysłów:
Zawsze wydaje się, że skończysz taki serial w wielkim stylu, a jednak kończysz go na parkingu z drugą ekipą i prawie nikim wokół. To zawsze jest pozbawione klimatu, ale gdy Ewan i ja skończyliśmy nasze ostatnie ujęcie, on już mi przedstawiał pomysły na drugi sezon.
Czy zaangażowanie aktora i gotowe rozwiązania fabularne zwiększają szanse na powstanie drugiego sezonu? Niekoniecznie. Sprawę komplikuje bowiem fakt, iż Obi-Wan Kenobi został napisany jako miniserial i jako taki był nominowany do nagrody Emmy w kilku kategoriach. Studia zwykle zgłaszają swoje produkcje do konkursów jako serie limitowane, kiedy są pewne, że nie zamówią kolejnych sezonów.
Oczywiście dalsze losy serialu z McGregorem nie są jeszcze przesądzone, ale także fakt umiejscowienia fabuły Obi-Wana Kenobiego między dwiema trylogiami filmowymi nie ułatwia sprawy. Reżyserka zdradziła bowiem, że wplecenie fabuły pomiędzy wydarzenia znane widzom było najtrudniejszym zadaniem.
Nawet jeśli tytuł nie doczeka się kontynuacji i pozostanie miniserialem, to sam Obi-Wan może pojawić się w nowych produkcjach Disneya, o czym jakiś czas temu opowiedziała Kathleen Kennedy, szefowa Lucasfilm.
