futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 7 listopada 2002, 09:02

nVidia nadal numerem 1

Walka na rynku akceleratorów graficznych staje coraz bardziej zaciekła. ATI wraz ze swymi nowymi układami próbuje podbić rynek i pokazać nVidii do czego są zdolni jej inżynierowie oraz ludzie od sprzedaży i marketingu – liczne informacje i recenzje, o tym iż Radeon 9700 bije wszystko, to już codzienność. Pozostaje tylko pytanie - Jak mają się do tego wyniki sprzedaży? No cóż, w trzecim kwartale tego roku udział nVidii w rynku wzrósł umacniając tym samym pozycję tej firmy jako „nr 1 w branży”.

Walka na rynku akceleratorów graficznych staje coraz bardziej zaciekła. ATI wraz ze swymi nowymi układami próbuje podbić rynek i pokazać nVidii do czego są zdolni jej inżynierowie oraz ludzie od sprzedaży i marketingu – liczne informacje i recenzje, o tym iż Radeon 9700 bije wszystko, to już codzienność. Pozostaje tylko pytanie - Jak mają się do tego wyniki sprzedaży? No cóż, w trzecim kwartale tego roku udział nVidii w rynku wzrósł umacniając tym samym pozycję tej firmy jako „nr 1 w branży”.

Mówiąc szczegółowo, udział nVidii wzrósł z 56% do 58%, zaś udział ATI zmalał z 36% do 33%. Naturalnie można z tego wnioskować, iż nVidia ma się całkiem dobrze. Na dodatek w ciągu kilku następnych miesięcy w sprzedaży znajdzie się nowy układ graficzny nVidii - NV30, i wówczas sytuacja może jeszcze bardziej zmienić się na jej korzyść.

Przy okazji podano także kilka szczegółów technicznych dotyczących chipa NV30, tj. składa się on ze 125 milionów tranzystorów (trzy razy więcej niż procesor Pentium 4 oraz 15 milionów więcej niż najlepszy Radeon), wykonany jest w technologii 0,13 mikrona, a wydajność jednostki cieniowania pikseli wynosi 51 Gigaflopsów.

Szczegóły znajdują się tutaj.

Przemysław Bartula

Przemysław Bartula

W 2000 roku dołączył do ekipy tworzącej serwis GRYOnline.pl i realizuje się w nim po dziś dzień. Zaczął od napisania kilku recenzji, a potem płynnie poszły newsy, wpisy encyklopedyczne i cała masa innych aktywności. Na przestrzeni 20 lat uczestniczył w tworzeniu niemal wszystkich działów i projektów firmy; przez lata piastował stanowisko szefa encyklopedii gier i szefa newsroomu, a ostatecznie trafił do zarządu firmy GRY-OnLine S.A. Obecnie jest dużo bardziej zaangażowany w aktywności zarządcze aniżeli redaktorskie. Posiada dyplom technika elektrotechnika i inżyniera budownictwa wodnego.

więcej