autor: Patryk Kubiak
Zakończono zdjęcia do nowego Predatora
Na instagramowym profilu jednego z członków ekipy nowego obrazu o Predatorze, operatora Jeffa Cuttera, pojawił się wpis z informacją o zakończeniu zdjęć do filmu Skull. Post nie jest już dostępny na Instagramie.
Nowa odsłona serii o Predatorze nadchodzi wielkimi krokami. Jak poinformował na swoim profilu na Instagramie jeden z członków ekipy filmowej, operator Jeff Cutter, zakończyły się zdjęcia do Skulla. To właśnie taki tytuł ma nosić produkcja, która opowie o genezie Predatora. Co ciekawe, post Cuttera nie jest już dostępny na Instagramie. Poniżej jednak prezentujemy zdjęcie, które opublikował on wraz z wpisem. O samym obrazie niewiele wiadomo, lecz Cutter podsycił oczekiwania fanów związane z premierą filmu.
W swoim wpisie operator podziękował reżyserowi Danowi Trachtenbergowi „za zaproszenie w epicką podróż i umożliwienie pomocy w realizacji wizji (reżysera – dop. red.) tego filmu”. Ponadto Cutter wyraził swoją wdzięczność wobec „świetnej obsady”, na czele której stoją m.in. Amber Midthunder, Dakota Beavers i Dane DiLiegro. Ta pierwsza wcieli się w główną ludzką bohaterkę produkcji. Widzowie będą śledzić jej przygody podczas pionierskiej wizyty łowców z kosmosu na Ziemi. O rolach Beavers i DiLiegro nie wiadomo na razie za wiele, choć spekuluje się, że aktor znany z wcielania się w postaci potworów w American Horror Stories czy Sweet Home zagra Predatora.
Wielce prawdopodobne jest również, że w trakcie powstawania filmu zmienił się tytuł. Cutter w swoim poście nazwał projekt Skulls, nie zaś Skull – jak to było zaanonsowane w listopadzie zeszłego roku. Taka też nazwa widnieje na klapsie z planu, który jest widoczny na załączonej do wpisu fotografii.
Jak dotąd nie ujawniono daty premiery nadchodzącego spin-offu, lecz jeśli zdjęcia faktycznie już się zakończyły, to nie powinno upłynąć wiele czasu do momentu, w którym dostaniemy oficjalne informacje na ten temat.
