autor: Bartłomiej Sagan
Klatka Faradaya do ochrony przed 5G - tak się zarabia na miłośnikach teorii spiskowych
Niedawno na Amazonie pojawiły się konstrukcje blokujące 5G. Czy dumnie nazwane przez sprzedawców „Obronne Tarcze Faradaya” dla routerów podbiją serca sceptyków nowego standardu sieciowego?
Sieć w standardzie 5G ma wielu przeciwników otwarcie mówiących o jej szkodliwym działaniu. Na całe szczęście rynek przynosi kolejne - po pościeli blokującej fale elektromagnetyczne - rozwiązanie problemu. Są to konstrukcje mające w założeniu działać podobnie do klatki Faradaya, do których należy włożyć router. Sprzedawcy zapewniają o zablokowaniu 90% fal elektromagnetycznych emitowanych przez urządzenie sieciowe, w tym tych 5G.
Osoby przynajmniej pobieżnie interesujące się fizyką na pewno słyszały o klatce Faradaya i jak ona działa. Jest to konstrukcja wykonana z metalowej siatki, po której powierzchni rozchodzi się zarówno ładunek elektryczny, jak i fale elektromagnetyczne. Poprawnie wykonany ,,bloker 5G" nie powinien więc pozwalać na korzystanie z routera. Tymczasem sprzedawane na Amazonie ,,Obronne Tarcze Faradaya" jedynie ograniczają zasięg działania urządzenia sieciowego. Co ciekawe, w pozakupowych recenzjach tego typu produktów większość opinii jest negatywna - klienci skarżą się między innymi na niedostępność sygnału Wi-Fi. A przecież opis nie kłamał.
Sceptycy 5G rozczarowani skutecznością ,,Obronnych Tarcz Faradaya" z Amazona będą musieli więc jeszcze poczekać na nowe cudo technologii, pozwalające filtrować szkodliwe fale elektromagnetyczne, a jednocześnie niezakłócające działania urządzeń elektronicznych. Są jednak pewne przesłanki, że mogą się takiego wynalazku nie doczekać.