autor: Michał Zieliński
Nowe trailery ze świata Final Fantasy
W związku z premierą reedycji Blu-ray Final Fantasy VII: Advent Children w sieci zaroiło się od nowych informacji związanych z kolejnymi odsłonami serii. Wczoraj mogliście zapoznać się z unikalnym, acz budzącym kontrowersje demem Final Fantasy XIII. Dzisiaj w ręce graczy trafiła garść filmów prezentujących dwa oczekiwane spin-offy: Final Fantasy Versus XIII oraz Agito XIII.
W związku z premierą reedycji Blu-ray Final Fantasy VII: Advent Children w sieci zaroiło się od nowych informacji związanych z kolejnymi odsłonami serii. Wczoraj mogliście zapoznać się z unikalnym, acz budzącym kontrowersje demem Final Fantasy XIII. Dzisiaj w ręce graczy trafiła garść filmów prezentujących dwa oczekiwane spin-offy: Final Fantasy Versus XIII oraz Agito XIII.
Na pierwszy ogień idzie najmroczniejszy i najbardziej oczekiwany projekt z cyklu Fabula Nova Crystallis. Mowa oczywiście o FF Versus XIII. Od wczesnych godzin porannych każdy z zainteresowanych może oglądać najnowszy trailer tej nieprzeciętnej produkcji. Trzeba przyznać, że nowoczesny świat w zestawieniu z charakterystyczną otoczką jRPG wypada nadzwyczaj pomyślnie. Już kilka miesięcy temu gra została obwołana duchowym spadkobiercą kultowej „siódemki” i nic nie wskazuje na to, by uległo to zmianie. Nieco gorzej wypada dalsza część nagrania przedstawiająca scenę napędzaną przez autorski silnik Square Enix. Środowisko nie grzeszy detalami, a postaci ruszają się odrobinę sztucznie. Nie należy jednak popadać w panikę - wzorem dema FF XIII materiał pochodzi z zeszłego roku.
Japoński deweloper nie zapomniał również o miłośnikach kieszokonsolek. Wraz z wspomnianą wyżej prezentacją ukazał się również trailer Final Fantasy Agito XIII. Wzorem starszej siostry, opowiadana przez grę historia nawiązuje do posiadających magiczną moc kryształów. Na tym kończą się podobieństwa, gdyż Agito jest po prostu strategią turową z elementami RPG. Nie od dzisiaj wiadomo, że produkcje tego pokroju wyśmienicie spisują się podczas podróży tramwajem czy nudnego wykładu na uczelni. W połączeniu ze zmodyfikowanym silnikiem Crisis Core możemy spodziewać się wielu godzin wyśmienitej zabawy.
Jedno jest pewne - najbliższe dwa lata będą dla fanów Final Fantasy okresem niezwykłym.