autor: Marcin Skierski
Nowe mutacje w Left 4 Dead 2 dla wersji pecetowej i konsolowej
Użytkownikom pecetowej wersji Left 4 Dead 2 doskonale znana jest tradycja cotygodniowego udostępniania przez firmę Valve nowych trybów zabawy (zwanych mutacjami) do swojej produkcji. W piątek wypuszczono kolejną aktualizację, a tym razem „swoje” dostali nawet posiadacze Xboksa 360.
Użytkownikom pecetowej wersji Left 4 Dead 2 doskonale znana jest tradycja cotygodniowego udostępniania przez firmę Valve nowych trybów zabawy (zwanych mutacjami) do swojej produkcji. W piątek wypuszczono kolejną aktualizację, a tym razem „swoje” dostali nawet posiadacze Xboksa 360.
Kolejne mutacje modyfikują w jakiś sposób rozgrywkę, wdrażając do niej nowe zasady. W ostatnim tygodniu wprowadzono na przykład walkę bez tradycyjnego wsparcia trzech towarzyszy. Musieliśmy więc walczyć samotnie z zastępami specjalnych, bardziej odpornych zombiaków (tzw. Special Infected).
Tym razem właściciele komputerów PC dostali mutację Gib Fest. Pozwala ona na radosne strzelanie w kierunku hord zombiaków bez martwienia się o naboje. Zostajemy bowiem wyposażeni w karabin M60 z nieskończoną ilością amunicji, więc zabawa staje się łatwiejsza niż dotychczas. Powracają też nasi kompani, zatem ponownie walkę o przetrwanie toczymy w czwórkę.
Użytkownicy Xboksów 360 mogą się cieszyć modyfikacją nazwaną Chainsaw Massacre. Gracze pecetowi z pewnością doskonale ją pamiętają – wszyscy bohaterowie dostają do rąk piły mechaniczne i muszą sobie poradzić z przeciwnikami bez żadnej broni palnej. Krwawa jatka jest zatem motywem przewodnim tej mutacji, bowiem nie tylko eliminujemy wrogów, ale też sami nastawiamy się na ataki – jesteśmy w końcu zmuszeni do walki na krótki dystans.
Taki dobór modyfikacji powstał w wyniku głosowania na oficjalnym blogu gry. W przypadku wersji na konsolę Microsoftu 26% graczy opowiedziało się za wydaniem Chainsaw Massacre, z kolei 25% pecetowców chciało dostać w tym tygodniu Gib Fest.
Pozostał już tylko jeden tydzień, w którym dostaniemy ostatnią mutację – do tej pory ukazało się ich bowiem dziewiętnaście spośród dwudziestu zapowiedzianych. Ciekawi jesteśmy zatem co twórcy przygotują na sam koniec i co planują w przyszłości. Już teraz zapowiedziano nową kampanię dla posiadaczy pierwszej i drugiej części, ale fani zapewne liczą na więcej.
Left 4 Dead 2 to kontynuacja strzelaniny z rozbudowanym trybem kooperacji dla czterech osób. Wcielamy się w jednego z czterech śmiałków, którzy muszą się wydostać z miasta zalanego hordami zombiaków. W ich eksterminacji pomaga nam wiele różnych rodzajów broni, ale tak naprawdę najbardziej nieoceniona jest możliwość współpracy z innymi graczami. To właśnie ten element rozgrywki szczególnie przyczynił się do dużej popularności tego tytułu, który do dziś ma duże powodzenie na serwerach.