Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 grudnia 2010, 08:13

autor: Piotr Doroń

Nowe informacje o snowboardowym SSX: Deadly Descents

Na łamach oficjalnego serwisu poświęconego marce SSX opublikowane zostały dodatkowe szczegóły na temat nowej odsłony cyklu – SSX: Deadly Descents. Definiują one fabularny wątek produkcji, za sprawą którego firma Electronic Arts spróbuje zachęcić nas do rozgrywki.

Na łamach oficjalnego serwisu internetowego poświęconego marce SSX opublikowane zostały dodatkowe szczegóły na temat nowej odsłony cyklu – SSX: Deadly Descents. Definiują one fabularny wątek produkcji, za sprawą którego firma Electronic Arts spróbuje zachęcić nas do rozgrywki.

Nowe informacje o snowboardowym SSX: Deadly Descents - ilustracja #1

W grze wcielimy się zatem w członka snowboardowego zespołu, podejmującego wyzwanie polegające na okiełznaniu – jako pierwszy team w historii – najbardziej zdradliwych gór na świecie. W trakcie wyprawy gracz zwiedzi niemal cały świat. Trafi nie tylko w Himalaje, gdzie rozrzedzone powietrze wymusi na nim jazdę w dół stoku z niewyobrażalną prędkością, ale również na Antarktydę. W tym drugim przypadku będzie się musiał zmierzyć z ekstremalnie niskimi temperaturami, sięgającym 50 stopni poniżej zera.

Jak możemy przeczytać na łamach oficjalnego serwisu, w SSX: Deadly Descents będzie chodzić nie tylko o to, by przetrwać, ale by dokonać tego w jak najlepszym stylu. Widać to doskonale na pierwszym zwiastunie produkcji, którego głównym bohaterem jest snowboarder odziany w sposób zaskakująco stonowany, aczkolwiek z pewnością maksymalnie chroniący jego ciało przed zimnem. W jego ręku widzimy czekan, z którego korzysta w sytuacjach wyglądających na beznadziejne. W międzyczasie wykonuje jednak efektowne akrobacje, nie rezygnując z grabów oraz wysokich skoków, mimo ewidentnie niesprzyjających warunków panujących na trasie.

Nowe informacje o snowboardowym SSX: Deadly Descents - ilustracja #2

Zwiastun stanowi również potwierdzenie dotychczasowych plotek na temat SSX: Deadly Descents w kontekście mechaniki rozgrywki. W grze będziemy mogli bowiem łączyć snowboard z innymi ekstremalnymi sportami. Jednym z nich będzie z pewnością base jumping. Wykonywanie efektownych skoków (z wykorzystaniem specjalnego skrzydła) pomoże graczom w pokonywaniu rozpadlin oraz wyjątkowo stromych zboczy. Natomiast helikopter stanowić będzie swego rodzaju bazę wypadową – nie tylko przetransportuje zawodników na miejsce startu, ale również pozwoli w efektowny sposób rozpocząć akcję.

Wszystko wskazuje na to, że w SSX: Deadly Descents zagrają na pewno posiadacze PlayStation 3 i Xboksa 360. Dotychczasowe odsłony serii były bowiem grami wydawanymi na konsole. Kolejne dzieło studia EA Canada zapewne kontynuować będzie tę tradycję.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej