Nowa technologia firmy SunComm - czyżby zmierzch formatu MP3
Patrząc na działania wszystkich wielkich firm tego świata nie da się ukryć, że pragną tylko jednego – całkowicie zniszczyć i zdeptać komputerowy standard zapisywania dźwięku MP3. Do niedawna wszystko było pięknie, wszyscy użytkownicy na całym świcie mogli wymieniać się swoimi zbiorami muzycznymi i cieszyć się życiem, aż zaczęto nękać Napstera, zabraniać wymiany nagrań, a teraz jakby tego było mało płyty audio będą zabezpieczone przed ściąganiem z nich nagrań i późniejszą konwersją na format MP3.
Patrząc na działania wszystkich wielkich firm tego świata nie da się ukryć, że pragną tylko jednego – całkowicie zniszczyć i zdeptać komputerowy standard zapisywania dźwięku MP3. Do niedawna wszystko było pięknie, wszyscy użytkownicy na całym świcie mogli wymieniać się swoimi zbiorami muzycznymi i cieszyć się życiem, aż zaczęto nękać Napstera, zabraniać wymiany nagrań, a teraz jakby tego było mało płyty audio będą zabezpieczone przed ściąganiem z nich nagrań i późniejszą konwersją na format MP3.
Wszystkiemu winna jest firma SunComm, która stworzyła specjalną technologię dzięki, której płyty muzyczne staną się niekompatybilne dla popularnych komputerowych napędów CD-ROM. Technologia ta ponoć nie wpływa na odtwarzanie muzyki przez zwykłe zastawy audio ale bazując na przykładach z przeszłości można przypuszczać, że mogą pojawić się spore problemy także i w tych urządzeniach.
Czas pokaże czy rozwiązanie to skutecznie unicestwi zgrywanie utworów i konwersję na format MP3, czy też ktoś złamie to zabezpieczenie i nadal będziemy cieszyć się muzyką z komputera.