autor: Marcin Skierski
Ninja Gaiden 3 będzie restartem serii?
Oficjalna zapowiedź Ninja Gaiden 3 na wrześniowych targach Tokyo Game Show była sporym zaskoczeniem, mimo że od dłuższego czasu mówiło się o kontynuacji serii. Czy jednak gra będzie zwykłą kontynuacją swoich poprzedniczek? Na co innego wskazują słowa Yosuke Hayashiego, szefa studia Team Ninja...
Oficjalna zapowiedź Ninja Gaiden 3 na wrześniowych targach Tokyo Game Show była sporym zaskoczeniem, mimo że od dłuższego czasu mówiło się o kontynuacji serii. Czy jednak gra będzie zwykłą kontynuacją swoich poprzedniczek? Na co innego wskazują słowa Yosuke Hayashiego, szefa studia Team Ninja...
W wywiadzie dla japońskiego magazynu Famitsu powiedział, że nowa odsłona cyklu jest tworzona z myślą o tym, by rozpocząć wszystko od nowa. Projekt ma trafiać do współczesnego odbiorcy, w związku z czym nie będzie powiązany z przeszłością bardziej niż jest to konieczne. Można się domyśleć, że chodzi o poprzednie części Ninja Gaiden, choć Hayashi wyraźnie próbuje tu uniknąć takiego bezpośredniego stwierdzenia.
W dalszej części swojej wypowiedzi zaznacza jeszcze, że tworzenie gry przebiega całkiem sprawnie. Prace nad pewnymi elementami zostały już zakończone, ale to wciąż za mało, by zdradzać jakiekolwiek detale szerszej publiczności. Na to musimy poczekać nieco dłużej, choć szef Team Ninja nie sprecyzował, o jakim przedziale czasowym mówimy.
Jak wiadomo, twórcy do tej pory nie ujawnili żadnych screenów prezentujących rozgrywkę, a jedynym materiałem była grafika, której fragment możecie zresztą oglądać powyżej. Jak powiedział Hayashi, ma to być wskazówka dla graczy, w jaką stronę pójdą twórcy przy okazji najnowszego wydania serii. Zwraca też uwagę na ułożenie ręki głównego bohatera na tym obrazku i pokrywającą ją krew, w której jest „coś nienaturalnego” .
Z powyższych wypowiedzi można wywnioskować, że Ninja Gaiden 3 w zauważalny sposób będzie różnić się od swoich poprzedniczek. Zapewne ma to też pośredni związek z odejściem ze studia Tomonobu Itagakiego, który wcześniej miał bardzo duży wpływ na kształt kolejnych produkcji. Wciąż nie znamy choćby przybliżonej daty premiery pełnej wersji ani platform docelowych. Patrząc na wcześniejsze wypowiedzi twórców można jednak wywnioskować, że gra zmierza na PlayStation 3 oraz Xboksa 360.