Niezależna perła Rain World doczekała się znakomitego dodatku
Platformówkowa perełka Rain World otrzymała wielki dodatek Downpour. Wprowadza on m.in. tysiące nowych map i tryb kooperacyjny.
Wyśmienita platformówka 2D z elementami survivalu i gry logicznej Rain World doczekała się dodatku Downpour. Fakt powstania DLC był sporym zaskoczeniem, gdyż jest to pierwsze rozszerzenie do gry, która ukazała się w 2017 roku.
- Rain World: Downpour ukazało się wyłącznie na PC.
- Dodatek dostępny jest w serwisach Steam oraz GOG.com.
- DLC można kupić obecnie za 61,19 zł. Jest to cena promocyjna, obniżona o 10% z okazji premiery. Oferta pozostanie ważna do 2 lutego.
- Downpour to dodatek niesamodzielny, więc do zabawy będziecie potrzebowali pełnej wersji Rain World (kosztującej obecnie 71,99 zł).
- Twórcy mają w planach wypuszczenie konsolowych wersji DLC, ale to nastąpi w późniejszym i na razie niesprecyzowanym terminie.
- Premiera dodatku sprawiła, że Rain World ustanowiło nowy rekord aktywności na Steamie na poziomie 4379 osób bawiących się równocześnie.
Downpour to masywne DLC. Oferuje ono dziesięć obszernych regionów z tysiącami map, biomów i anomalii pogodowych do odkrycia, pięć kolejnych postaci do wyboru, a także dodatkowe tryby rozgrywki, w tym kooperację dla czterech osób. Tak, jak w podstawowej wersji gry, rozgrywka koncentruje się na unikaniu wrogów oraz eksploracji.
Na razie Rain World: Downpour spotyka się z ciepłym przyjęciem. Na Steamie 90% recenzji napisanych przez użytkowników to pochwała dodatku, co serwis kategoryzuje jako „bardzo pozytywny” odbiór. Użytkownikom serwisu zwłaszcza do gustu przypadły świeże mechanizmy rozgrywki przypisane do nowych grywalnych postaci oraz imponująca liczba map.
Przypomnijmy, że Rain World zadebiutowało w 2017 roku na PC i PlayStation 4, a wersja na Nintendo Switch ukazała się w 2018 r. Obie te konsole w przyszłości otrzymają swoje wersje dodatku Downpour.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!