Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 marca 2025, 20:15

autor: Michał Harat

Niepozorna gra, która podbiła Steama i Game Passa, doczeka się kontynuacji. Gracze otrzymają nowe sposoby na relaks i odstresowanie się w PowerWash Simulator 2

PowerWash Simulator 2 został oficjalnie zapowiedziany. Ponoć za myjkę ciśnieniową chwycimy ponownie jeszcze w tym roku.

Źródło fot. FuturLab
i

Studio FuturLab oficjalnie zapowiedziało PowerWash Simulator 2, kontynuację popularnego symulatora myjki ciśnieniowej. Gra trafi na PC (Steam), PlayStation 5 oraz Xboxy Series X/S najprawdopodobniej pod koniec 2025 roku. Twórcy obiecują mnóstwo nowości dla fanów ciśnieniowego mycia brudnych powierzchni – świeże (w sensie nowe, a nie czyste) lokacje i narzędzia oraz ulepszony gameplay.

Czysta satysfakcja w nowej odsłonie

Jeśli w pierwszej części PowerWash Simulator odprężało Was zmywanie brudu, to w sequelu będziecie mogli robić to na jeszcze większą skalę. Kampania przeniesie nas do nowych miejsc, takich jak Dolina Gąbecka, Myjogrzmoty i Pianów, gdzie czekać będą kolejne wymagające wyzwania. Twórcy podkreślają, że „czyszczenie w PowerWash Simulator 2 jest jeszcze przyjemniejsze” m.in. dzięki nowym opcjom czyszczenia (np. mydlinami).

Nowości

Jedną z największych niespodzianek ma być tryb współpracy na podzielonym ekranie. Po raz pierwszy w serii będzie można zarówno zagrać online, jak i lokalnie, na jednym sprzęcie. Co więcej, gracze otrzymają też własną bazę, którą będzie można personalizować za pomocą mebli i pamiątek (screen poniżej) – to tam odpoczniemy pomiędzy kolejnymi zleceniami.

Sukces pierwszej części i kwestia Switcha 2

PowerWash Simulator okazał się hitem, choć chyba nikt się tego nie spodziewał. Gra swego czasu „podbiła Steama” i stała się istnym viralem dla Xbox Game Passa, a studio FuturLab chwaliło się w 2022 roku, że z myjką ciśnieniową w ręku odprężało się przed ekranami ponad 3 miliony graczy. Prosty, ale satysfakcjonujący gameplay przyciągnął fanów na długie godziny, a liczba sprzedanych egzemplarzy pozwoliła twórcom na samodzielne wydanie sequela.

Chris Mehers, dyrektor operacyjny FuturLab, podkreślił, że „z ponad 17 milionami graczy na całym świecie, PowerWash Simulator pozwolił [deweloperom] na samodzielne wydanie kontynuacji, co jest dla [nich] ekscytującym wyzwaniem […]” (via Gematsu). Dan Chequer, dyrektor projektowy, wypowiedział się natomiast następująco:

Druga część to naturalna ewolucja serii […], PowerWash Simulator 2 ma na celu dodanie jeszcze większej liczby możliwości dla graczy, aby osiągnęli to samo poczucie satysfakcji, dzięki nowym narzędziom, funkcjom i ulepszeniom. Jesteśmy naprawdę podekscytowani, że gracze będą mogli odkurzyć swoje myjki i zagłębić się w świeżą kampanię, która zapewni jeszcze więcej sprzątania i sposobów na rozładowanie presji.

Chociaż serwis Eurogamer poinformował dziś, że twórcy z FuturLab potwierdzili też wersję gry na Switcha 2, kwestia ta szybko została sprostowana – jak się okazało, deweloperzy bardzo chcieliby wydać tytuł na nadchodzącą konsolę Nintendo, ale póki co nie mają w związku z takim przedsięwzięciem żadnych konkretnych planów. Być może zmieni się to w okolicach 2 kwietnia, kiedy japoński gigant ogłosi więcej informacji na temat swojego nowego sprzętu.

  1. Karta Steam gry PowerWash Simulator 2

Minimalne wymagania sprzętowe PowerWash Simulator 2 na PC

  1. Procesor: Intel Core i3 10100TE / Intel Core i5 7400 / AMD Ryzen 3 1300X / AMD Ryzen 5 PRO 2500U / Intel Core i7 8650U
  2. Pamięć RAM: 8 GB
  3. Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 1060 (6 GB VRAM) / Nvidia GeForce RTX 2060 Mobile (6 GB VRAM) / AMD Radeon RX 5600M (6 GB VRAM)
  4. System operacyjny: Windows 10 (64-bit)
  5. DirectX: wersja 12
  6. Miejsce na dysku: 8 GB

Michał Harat

Michał Harat

Ukończył filologię polską ze specjalnością dziennikarską na UG. W grach zakochał się w wieku 4 lat, kiedy starszy kuzyn włączył mu zakurzonego Pegasusa. Pierwszy tytuł – Wolfensteina 3D – przeszedł w piwnicy swojego kumpla z zerówki (jego ojciec trzymał tam przestarzałego peceta). Dziś gra już niemal wyłącznie na konsolach, głównie na Switchu i PlayStation, ale ma też sporo retrosprzętu, na którym nadrabia to, co go ominęło za dzieciaka. O każdej produkcji soulsborne mówi, że „to dobra gra, być może najlepsza”. W wolnym czasie czyta książki, które nikogo nie interesują i chodzi na siłownię. Jest fanem mangi Berserk i filmów od wytwórni A24.

więcej