futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 15 czerwca 2020, 10:43

Nie tylko Xbox Series X - Microsoft może szykować więcej konsol

Najnowsze doniesienia sugerują, że będziemy mieli do czynienia z więcej niż jedną konsolą nowej generacji od Microsoftu.

Nie tylko Xbox Series X - Microsoft może szykować więcej konsol - ilustracja #1
Trzeba przyznać, że ten koncept wygląda uroczo. źródło: reddit: u/jiveduder

Microsoft już jakiś czas temu ujawnił praktycznie wszystkie szczegóły dotyczące swojej najnowszej konsoli – Xbox Series X, od wyglądu po ilość teraflopów. Oczywiście nie znamy jego ceny, podobnie jak pokazanego niedawno PlayStation 5, ale biorąc pod uwagę moc obu urządzeń, możemy się obawiać, że nie będzie ona najniższa. Sony zaprezentowało równocześnie dwie wersję PS5 – jedną z napędem Blu-Ray i drugą, pozbawioną czytnika płyt (tzw. Digital Edition), co może sugerować, że drugi wariant ze względu na drobną oszczędność będzie tym nieco tańszym (podobnie jak obecnie Xbox One S All-Digital).

Najnowsze doniesienia sugerują, że Microsoft również nie poprzestanie na jednej wersji Xboxa, lecz prawdopodobnie obierze on inną drogę niż Sony. Podczas gdy gwiazdą, która będzie pokazywała wszystkie wodotryski graficzne najnowszych gier będzie niewątpliwie Xbox Series X, to firma z Redmond może planować także tańszą opcję doświadczenia nowej generacji. Zastrzeżony niedawno znak towarowy „Xbox Series” sugeruje, że będzie to linia konsol, tak jak obecnie Xbox One, który występuje w wariantach „One S” i „One X”. Od dawna spekulowano o modelu Xbox Series S (o nazwie kodowej „Lockhart”), który miałby być słabszą sprzętowo, ale dużo tańszą wersją Xboxa Series X. Konsola miałaby mieć moc około 4 teraflopów, czyli mniej więcej 1/3 tego co oferuje jej droższy odpowiednik. Co ciekawe wydajność ta byłaby nawet nieznacznie niższa niż Xboxa One X z obecnej generacji, który oferuje 6 teraflopów. Mówi się jednak, że przy zastosowaniu nowego procesora, dysku SSD i innych nowych podzespołów, to „Lockhart” da sobie radę z najnowszymi grami, tyle że w niższej rozdzielczości (zapewne 1080p, a nie 4k) i mniejszej liczbie klatek na sekundę (prawdopodobnie 30, a nie 60). Jak twierdzą media Phil Spencer (szef zespołu Xbox) już w grudniu 2019 roku zasugerował premierę innej konsoli z rodziny „Xbox Series” mówiąc „Nazwa „Series X” daje nam wolność robienia z nią innych rzeczy, jeśli będziemy chcieli”.

Microsoft zdaje się wygrywać na papierze mocą obliczeniową, ale nie jest powiedziane, że zapewni im to sukces sprzedażowy, tym bardziej, że nowe PlayStation po oficjalnej zapowiedzi narobiło sporo zamieszania. Tańszy wariant konsoli wydaje się naturalnym krokiem i odpowiedzią na dwie wersje PS5. Jeśli słabszy model będzie odpowiednio wyceniony i uruchomi w przyzwoitej jakości wszystkie gry z nowej generacji, a dodatkowo będzie kompatybilny z poprzednimi konsolami firmy, to może się okazać hitem sprzedażowym, bo ludzie chcą tanich urządzeń, które oferują jak najwięcej w stosunku do ceny, co pokazała fenomenalna sprzedaż iPhone XR czy 11, które mimo iż nieco słabsze niż ich flagowe odpowiedniki sprzedały się od nich dużo lepiej. Z pewnością konkurencyjność i możliwość większego wyboru przysłuży się konsumentom, co dobrze wróży nowej generacji konsol.

Mikołaj Łaszkiewicz

Mikołaj Łaszkiewicz

W GRYOnline.pl pracuje od maja 2020 roku. Najpierw był newsmanem w dziale technologii, z czasem zaczął udzielać się w grach i publicystyce, a także redagować oraz nadzorować działanie newsroomu technologicznego. Obecnie jest redaktorem naczelnym serwisu Futurebeat.pl. Wcześniej swoimi przemyśleniami na temat gier wideo dzielił się m.in. na różnych grupach tematycznych. Z wykształcenia prawnik. Gra na wszystkim i we wszystko, co widać czasem w recenzjach. Jego ulubioną konsolą jest Nintendo 3DS, co roku gra w nową część serii FIFA i stara się poszerzać gamingowe horyzonty. Uwielbia szeroko pojęty sprzęt komputerowy i rozkręca wszystko, co wpadnie mu w ręce.

więcej