Nie tylko Battlefront II, czyli ciekawostki o nowych grach Electronic Arts
Ostatnimi czasy firma Electronic Arts ma powody do dumy – nie dość, że to w jej rękach znajduje się licencja na gry osadzone w uniwersum Gwiezdnych wojen, to jeszcze wiele produkcji sygnowanych jej logo odnosi spektakularne sukcesy (na czele z Battlefield 1 i serią FIFA). Poznaliśmy troszkę informacji o Star Wars: Battlefront II oraz o nowych projektach studiów BioWare i Visceral Games.
Do tegorocznej edycji targów E3 pozostało jeszcze kilka długich miesięcy, zatem Electronic Arts nie wytacza jeszcze najcięższych dział. Niemniej, firma od czasu do czasu dzieli się z graczami swoimi planami na przyszłość – w ten sposób dowiedzieliśmy się choćby o tym, że trwają prace nad kontynuacją Star Wars: Battlefront od studia DICE. Jakie asy w rękawie mają „elektronicy”?
Zacznijmy od tego, że Jade Raymond, czyli producentka pierwszego Assassin's Creed, wraz z podległym jej zespołem Motive Studios, pracuje nad grą akcji w otwartym świecie. Choć jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o konkretach, Electronic Arts zamierza powołać do życia zupełnie nową markę, która ma wziąć się za bary z bestsellerowymi przygodami Ezio Auditore i spółki.
Gwiezdne wojny po raz pierwszy…
Istnienie Star Wars: Battlefront II zostało potwierdzone jakiś czas temu i choć śmiało można przypuszczać, że tytuł doczeka się oficjalnej zapowiedzi na czerwcowych targach, już teraz Electronic Arts zapowiada, że gra znacznie przewyższy pod względem rozmiarów swojego poprzednika. W produkcji pojawi się masa nowych bohaterów, wśród których prym będą wieść postacie, jakie zadebiutowały na srebrnym ekranie w najnowszych odsłonach filmowej sagi i jej spin-offach (z których pierwszy, czyli Łotr 1, miał premierę pod koniec zeszłego roku). Oprócz rozbudowanego trybu multiplayer, tytuł ma się doczekać kampanii fabularnej – pracuje nad nią wspomniany wcześniej zespół Motive Studios, zatem możemy mieć nadzieję, że będzie to coś więcej, niż rozbudowany samouczek.
Gwiezdne wojny po raz drugi…
Jak być może pamiętacie, nad jeszcze jednym tytułem osadzonym w uniwersum Gwiezdnych wojen pracuje zespół Visceral Games, znany przede wszystkim dzięki serii Dead Space. Warto również przypomnieć, że pieczę nad grą sprawuje Amy Hennig, czyli scenarzystka trzech pierwszych odsłon cyklu Uncharted. Projekt jest owiany mgłą tajemnicy (wszak jego debiut planowany jest na 2018 rok…), jednak dowiedzieliśmy się, że filar rozgrywki będzie stanowić eksploracja. Czyżby zatem miały potwierdzić się plotki o rzekomym „Uncharted w uniwersum Star Wars”? Kto wie, może niedługo otrzymamy dostatecznie dobry powód, by zapomnieć o nieodżałowanym Star Wars 1313...
Science fiction od BioWare
O tym, że firma BioWare tworzy nową, niezapowiedzianą jeszcze grę, wiemy od dłuższego czasu. Po sukcesie, jakim okazała się seria Mass Effect, zespół postanowił pozostać w klimatach sci-fi, jednocześnie zapewniając graczy, że ich najnowsze dzieło będzie „wspaniałą grą RPG” osadzoną w uniwersum, które ma wyrosnąć na prawdziwą branżową perełkę. I... to by było na tyle. Fanom nie pozostaje zatem nic innego, jak cierpliwie czekać i trzymać kciuki.
Powyższe informacje pochodzą z ust Blake'a Jorgensena, dyrektora finansowego Electronic Arts, który zabrał głos podczas konferencji Morgan Stanley Technology, Media & Telecom Conference.