Nie będzie sequela Wii Sports w najbliższym czasie, bo „Nintendo nie idzie na łatwiznę”

Satoru Iwata udzielił ciekawego wywiadu dla bloga prowadzonego przez Shigesato Ito (autora serii gier Mother, znanej w USA pod nazwą EarthBound). Według prezesa Nintendo, jego firma „nie idzie na łatwiznę”. Jej misją jest pozytywnie zaskakiwać graczy.

„Naszą misją, którą obraliśmy sobie tworząc DS-a oraz Wii, jest pozytywne zaskakiwanie ludzi. Nie jesteś w stanie pozyskać nowych osób, jeśli nie jesteś w stanie ich czymś zaskoczyć, zaciekawić” – stwierdził Iwata. „Nawet jeśli robimy świetne gry, to jeśli nie przyciągną one do siebie nowych klientów, nie powiększy się nasza grupa docelowa.”

Guru Big N podkreślił, że dzisiejszy sukces Nintendo umożliwił zespołom developerskim śmielsze próbowanie nowych rzeczy, a nie skupianie się na sequelach. Został zapytany o to, czy planowana jest kontynuacja Wii Sports, która to gra odniosła spektakularny sukces na całym świecie, a szczególnie w Japonii. „Na pewno nie pójdziemy na łatwiznę.” – odparł Iwata. „Nie chcemy robić na przykład drugiej części z siedmioma nowymi dyscyplinami sportowymi. Nie zamykamy sobie oczywiście drogi na ewentualny sequel, aczkolwiek na pewno nie ukaże się on w najbliższym czasie.”

Na koniec boss Big N zaznaczył, że jeśli pomysł z Wii by nie wypalił, wówczas być może Nintendo postawiłoby na sprawdzone sequele. Jednak jako, że stało się inaczej, jest bardzo zadowolony, że developerzy mogą wcielać swoje nowe pomysły w życie.