autor: Ania Orzech
Netflix kręcił Stranger Things w miejscu kaźni ofiar II wojny światowej. Wybuchł skandal
Zdjęcia do nowego sezonu Stranger Things kręcono w więzieniu, w którym Żydzi, Polacy i Romowie cierpieli w czasie Holocaustu. Wybuchł skandal, a potomkowie ofiar wzywają twórców do odpowiedzialności.
kadr z serialu Stranger Things/Netflix
Akcja czwartego sezonu Stranger Things rozgrywa się jednocześnie w kilku lokacjach. Pewnie każdy z Was kojarzy sowieckie więzienie o zaostrzonym rygorze na Kamczatce, w którym został osadzony Jim Hopper. Okazuje się, że owe więzienne sekwencje realizowano w prawdziwym litewskim zakładzie karnym na Łukiszkach. Obiekt to nie tylko najstarsze więzienie na Litwie, ale i (na nieszczęście Netflixa) miejsce, które w okresie II wojny światowej było miejscem kaźni Polaków, Żydów czy Romów.
Więzienne cele przerobione na hotel inspirowany motywami serialu
Pierwsi goście mieli pojawić się już 4 lipca. Do tego jednak raczej na pewno nie dojdzie.
Netflix oskarżony o wymazywanie pamięci o Holocauście; jest petycja
Przedstawiciele romskich i żydowskich społeczności stworzyli petycję w serwisie change.org, której celem jest wymuszenie przeprosin za przekształcenie jednej z cel na hotel Airbnb. Autorzy petycji wspomnieli także o popularnym w ostatnim czasie trendzie na tatuaże z numerkami, podobne do tych posiadanych przez postaci z serialu, na których przeprowadzano eksperymenty w Hawkins. Osobom znającym historię kojarzą się one jednak tylko i wyłącznie z obozami koncentracyjnymi.
Fani Stranger Things, zainspirowani serialem, robią sobie tatuaże z numerami na ramionach. Instagramowy profil Stranger Things udostępnia takie zdjęcia przesyłane przez fanów, przez co zachęca do podobnego zachowania.
Petycję podpisało już blisko 29 tysięcy osób, a z każdą chwilą przybywa zainteresowanych. Tak brzmi jej fragment:
My, Żydzi i Romowie, wzywamy was do podpisania tej petycji i pociągnięcia do odpowiedzialności Stranger Things i Netflixa za wymazywanie Holocaustu. Pieniądze zarobione w tym sezonie powinny zostać zwrócone społecznościom żydowskim i romskim na Litwie jako naprawienie szkód, jakie wyrządzono w tym sezonie, a publiczne przeprosiny Airbnb, Netflixa i Stranger Things powinny zostać wydane natychmiast z pełnym zrozumieniem, w jaki sposób to przyczynia się do wymazywania ofiar Holocaustu i trwających prześladowań społeczności romskich. Żądamy również natychmiastowego zamknięcia Airbnb.
Twórcy petycji żądają oficjalnych przeprosin od Netflixa, twórców Stranger Things oraz Airbnb. Tak wyglądają zarzuty wobec platformy:
To nie tylko kpina z traumy społeczności żydowskiej i romskiej, ale dodatkowe bezczeszczenie żywych wspomnień ocalałych z Holocaustu (których duża część wciąż żyje) oraz ich potomków.
Na ten moment Netflix, twórcy Stranger Things ani przedstawiciele Airbnb nie odnieśli się do sprawy. Jeśli pojawi się jakikolwiek odzew z ich strony, natychmiast Was o tym poinformujemy.