Need for Speed: Hot Pursuit debiutuje na polskim rynku
Dziś na europejskim, a zarazem polskim rynku debiutuje kolejna istotna gra bieżącego tygodnia – wyścigowe Need for Speed: Hot Pursuit autorstwa studia Criterion Games. Czy twórcom kultowej, bestsellerowej serii Burnout udało się wprowadzić do sprzedaży godnego przedstawiciela jednej z najpopularniejszych serii gier w historii?
Dziś na europejskim, a zarazem polskim rynku debiutuje kolejna istotna gra bieżącego tygodnia – wyścigowe Need for Speed: Hot Pursuit autorstwa studia Criterion Games. Czy twórcom kultowej, bestsellerowej serii Burnout udało się wprowadzić do sprzedaży godnego przedstawiciela jednej z najpopularniejszych serii gier w historii?
Zanim jednak przejdziemy do odpowiedzi na powyższe pytanie, warto poruszyć kilka podstawowych kwestii. Przede wszystkim, wydawane przez firmę Electronic Arts Need for Speed: Hot Pursuit dostępne jest na naszym rynku w wersjach na PC (w sugerowanej cenie detalicznej 149,90 złotych), Xboksa 360, PlayStation 3 (w obu przypadkach za 229,90 złotych), a także na Nintendo Wii (199,90 złotych – za jej opracowanie odpowiada studio Exient).
Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, abyście zakupili produkcję Criterion Games za kwotę o wiele atrakcyjniejszą. Warto jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, że jeśli zdecydowaliście się na zamówienie Hot Pursuit przed dzisiejszą premierą, to grę otrzymacie w formie tzw. edycji limitowanej. Różni się ona od wersji standardowej tym, że zawiera sześć dodatkowych samochodów (Alfa Romeo 8C Competizione, Ford Shelby GT500, Audi TT RS Coupé, Chevrolet Camaro SS, Porsche Cayman S oraz Dodge Challenger SRT8).
Przejdźmy zatem do pytania postawionego w pierwszym akapicie. Wygląda na to, że Criterion Games (ostatnia gra studia to Burnout Paradise) stanęło na wysokości zadania, wprowając do sklepów produkcję, której oceny przyznane w recenzjach zachodnich mediów branżowych kształtują się na poziomie od 8 do 10 w skali 10-punktowej. Krytycy doceniają nie tylko faktyczny powrót do przeszłości serii (nacisk położony na ściganie się z policją), ale również obszerność produkcji, wysoki poziom dopracowania warstwy audiowizualnej, a także świetnie rozwiązany tryb rozgrywki wieloosobowej.
Ostatnia z tych cech to przede wszystkim zasługa tzw. systemu Autolog. Gra posiada bowiem wbudowany mechanizm, który dokładnie analizuje i porównuje ze sobą postępy poszczególnych graczy. Na podstawie uzyskanych danych przygotowywane są spersonalizowane wyzwania zachęcające do m.in. pobijania rekordów ustanowionych przez znajomych, sprzyjając budowaniu społecznościowego modelu rozgrywki. Autolog pozwala również dzielić się obrazkami i filmami z wyścigów, publikować komentarze i umawiać się na wspólną grę.
