autor: Kamil Zwijacz
NBA Live 14 zaliczyło tragiczny debiut. Deweloper pracuje już nad poprawkami
NBA Live 14, pierwsza od 4 lat odsłona koszykarskiej serii firmy Electronic Arts, miało z przytupem wejść na nową generację konsol i powalczyć o tron z grą NBA 2K14. Okazało się, że tytuł nie sprostał oczekiwaniom. Przedstawiciele mediów nie szczędzą produkcji niskich ocen, fani są zawiedzeni, a twórcy się tłumaczą i obiecują jak najszybciej naprawić swój projekt.
NBA Live 14 ukazało się na amerykańskim rynku 19 listopada. Tytuł, dedykowany wyłącznie konsolom nowej generacji, miał rzucić wyzwanie dominującej od kilku lat serii NBA 2K, jednak okazało się, że gra nie sprostała oczekiwaniom fanów.
Firma Electronic Arts poinformowała, że spodziewała się zupełnie innego przyjęcia produkcji. W opublikowanym liście do graczy napisano:
„Usłyszeliśmy głośno i wyraźnie, że niektórzy z Was są zawiedzeni różnymi aspektami gry NBA Live 14 i przykro mi, że produkcja nie sprostała Waszym oczekiwaniom. Ułożyliśmy już plan jak najszybszego ulepszenia gry na podstawie Waszych opinii.”
Osoby, które skusiły się na ten tytuł narzekają, że jest za trudny do nauczenia, przekombinowany i brzydszy w stosunku do konkurencyjnej koszykówki, o czym mogliście już przeczytać w naszej poprzedniej informacji. „Elektronicy” wyjaśnili tę sprawę w następujący sposób:
„Czuliśmy, że realistyczna rozgrywka i sterowanie będą znakomitą podstawą na przyszłość. W rezultacie grafika i animacja gry na tym ucierpiały. Pracujemy również nad ich poprawą. W najbliższych tygodniach i miesiącach oprawa graficzna znacznie się polepszy.”
Oprócz tego deweloper planuje wprowadzić zmienione samouczki, które lepiej wytłumaczą zawiłości gry. Twórcy będą także nauczać ludzi przez kanał w serwisie Twitch. Dodatkowo na oficjalnej stronie produkcji opublikowano kilka wpisów z wyjaśnieniami dotyczącymi systemu rozgrywki w NBA Live 14 (pierwszy, drugi i trzeci).
Z pewnością intencje deweloperów są dobre, jednak nie tego oczekiwali fani serii, którzy czekali na jej kolejną odsłonę przez cztery lata. Średnia ocen na serwisie Metacritic mówi sama za siebie – 45 punktów, podczas gdy NBA 2K14 na konsolę Xbox One chwali się 83 punktami.
Czekamy zatem na aktualizacje produkcji, dzięki którym tytuł być może wejdzie na zadowalający poziom, a tymczasem zachęcam do zapoznania się z opublikowanym kilka dni temu zwiastunem koszykówki od studia Visual Concepts, prezentującym najciekawsze momenty.