„Nazywam to przygodą złoczyńcy”. Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy zmieni perspektywę w 2. sezonie. Bardziej skupi się na „tych złych”
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy w 2. sezonie bardziej skupi się na mrocznej stronie Śródziemia, poświęcając więcej uwagi złoczyńcom.
Wielkimi krokami zbliża się do nas premiera drugiego sezonu Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy. Serial Amazon Prime Video wróci z nowymi odcinkami 29 sierpnia, zatem całkiem niedługo. Nic dziwnego, że trwa już promocja widowiska, a my dostajemy kolejne szczątki informacji na temat tego, czego możemy spodziewać się w nadchodzącej serii.
Tym razem na temat zmian w drugim sezonie wypowiedziała się Cynthia Addai-Robinson, odtwórczyni Miriel. Opowiedziała ona o tym, jak pierwsza seria była opowieścią o bohaterze, a tym razem głos zostanie oddany złoczyńcom, którym ma zostać poświęcone więcej uwagi.
W pierwszym sezonie myślisz, że to podróż bohatera, a mamy oczywiście wielu bohaterów w różnych częściach świata i różnych wątkach fabularnych. Sezon 2 nazywam przygodą złoczyńcy. Więc tak naprawdę przyglądamy się nie tylko podróży Saurona i jego planom i manipulacjom w tej części historii, ale także śledzimy wpływ pierścieni oraz podróże różnych postaci przez ciemność – powiem to bardzo niejasno – i po prostu korupcji, zdradzie i wszystkim tym mroczniejszym tematom. Drugi sezon ma ogólnie mroczniejszy ton.
Zmieni się więc nastrój produkcji, co ma sens, ponieważ wydarzenia z poprzedniej serii poprowadziły nas w tym kierunku. To naturalne, że Sauron, który pod koniec serii ujawnił swoją prawdziwą tożsamość, będzie mógł pokazać swoją prawdziwą twarz i otwarcie przejść do swoich knowań, będących jego drogą ku władzy. A nie jest on jedynym złoczyńcą, z którym będziemy mieli do czynienia w nadchodzących epizodach. I najwyraźniej też nie jedynym mrokiem w Śródziemiu.
Zatem widzowie Pierścieni Władzy mogą nastawić się na to, że konflikt w drugim sezonie zaogni się znacznie bardziej.