autor: Aleksander Kaczmarek
Nawet 80 godzin zabawy w Risen 2: Dark Waters
Podczas trwającej w San Francisco Konferencji Deweloperów Gier (GDC) niemieckie studio Piranha Bytes ujawniło garść świeżych informacji związanych z grą Risen 2: Dark Waters. Nowe dzieło twórców Gothica pozwoli na 60 do 80 godzin zabawy w piratów. Deweloper obiecuje również, że konsolowe wersje gry będą równie dobre jak pecetowa.
Podczas trwającej w San Francisco Konferencji Deweloperów Gier (GDC) niemieckie studio Piranha Bytes ujawniło garść świeżych informacji związanych z grą Risen 2: Dark Waters. Nowe dzieło twórców Gothica pozwoli na 60 do 80 godzin zabawy w piratów. Deweloper obiecuje również, że konsolowe wersje gry będą równie dobre jak pecetowa.
Wrażeniami z prezentacji Risen 2: Dark Waters podzielił się Charles Onyett z serwisu IGN. Jego spostrzeżenia w dużej mierze pokrywają się z doniesieniami na temat gry, jakie napłynęły w ubiegłym miesiącu.
Akcja sequela rozgrywać będzie się kilka lat po wydarzeniach przedstawionych w Risen. Tym razem gracze odwiedzą co najmniej trzy wyspy. Z osobna każda z nich będzie mniejsza od znanej z pierwszej części cyklu Farangi. Łącznie mają być jednak na tyle duże, by ich eksploracja zajęła nawet dwukrotnie więcej czasu niż w „jedynce”.
W porównaniu z pierwowzorem oprawa graficzna Risen 2: Dark Waters zyska na szczegółowości. Dotyczy to krajobrazów i otoczenia w grze, ale także modeli postaci. Na redaktorze IGN wrażenie zrobiły potwory, które wreszcie nie wyglądają na przerośnięte ostrygi.
Sporym zmianom poddany zostanie system walki. Zamiast łuków gracze używać będą broni palnej, rzecz jasna dostosowanej do pirackiej konwencji. Nie zabraknie też walki wręcz. Z krótkiej prezentacji na GDC wynika, że machanie mieczem nie będzie już tak niezdarne jak w Risen. O magii wiadomo na razie niewiele ponad to, że pojawi się w grze.
Fanów gier studia Piranha Bytes zapewne ucieszy fakt, że zbroje zachowają swoją podwójną funkcję – środka ochrony oraz wyznacznika statusu społecznego. Niektóre rodzaje pancerza pojawią się stosunkowo wcześnie, dzięki czemu nawet niskopoziomowi bohaterowie będą mogli wyróżniać się z tłumu.
Jak na tytuł z gatunku cRPG przystało, w grze nie zabraknie ciekawych umiejętności do wyuczenia i rozwijania. Niezbędnym warunkiem będzie jednak znalezienie nauczyciela, który zechce podzielić się swoją wiedzą. Niewłaściwe zachowanie graczy wobec NPC-ów może też skutecznie zablokować możliwość nauki nowych sztuczek.
Przypomnijmy, że Risen 2: Dark Waters ukaże się najprawdopodobniej w przyszłym roku w wersjach na komputery PC oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Wydawcą gry jest firma Deep Silver.