Nastepny Hitman restartem serii?

Już od pewnego czasu krążą plotki o kolejnej odsłonie cyklu Hitman. Jeśli opublikowane właśnie informacje okażą się prawdziwe to fani łysego zabójcy powinni przygotować się na spore zmiany.

Pierwszy artwork. Czy rzeczywiście tak wyglądać będzie nowy Agent 47?

Wyciek pochodzi z duńskiego bloga i sporo wskazuje na to, że mamy tu do czynienia z prawdziwymi konkretami, a nie jedynie majakami autora. Według zawartych tam informacji gra ma być restartem serii i dlatego nazwana zostanie po prostu Hitman. Ponownie wcielimy się w Agenta 47 (któremu głos tradycyjnie podłoży David Bateson), jednak teraz bohater ten będzie się mógł pochwalić brodą. Kampania składać się ma z dwóch rodzajów misji. Pierwszy z nich to typowe dla serii zlecenia, czyli duże otwarte poziomy, w których cel możemy wyeliminować na wiele różnych sposobów. Drugim typem będą bardziej liniowe misje nastawione na akcję. W nich przeżycie ułatwi nam system korzystania z osłon. Brzmi to trochę jak pierwsza część, w której oprócz poziomów składankowych mieliśmy także czysto zręcznościowe sekcje w dżungli.

Co ciekawe, gra ma nam również umożliwić pokierowanie postaciami innymi niż Agent 47, a jednym z dodatkowych zabójców będzie kobieta. Ponadto, większy nacisk ma zostać położony na fabułę, a całość powstaje równoległe z drugą częścią filmowej adaptacji.

Hitman: Blood Money

Trzeba przyznać, że restart serii wydaje się dosyć kontrowersyjnym pomysłem. Ponadto, po serii Kane & Lynch niewielu graczy ma zbyt dobrą opinię o talencie studia IO do tworzenia trzecioosobowych gier akcji, więc zapowiedź władowania takich elementów do Hitmana może budzić niepokój. Jednocześnie trzeba pamiętać o tym, kto obecnie pracuje w tym studiu. Problem polega na tym, że w 2008 roku z IO Interactive odeszli praktycznie wszyscy związani z cyklem ludzie. Założyli oni następnie firmę Reto-Modo i rozpoczęli prace na swoim pierwszy nowych projektem – inspirowaną wczesnymi odcinkami serii Battlefield sieciową strzelanka pod tytułem Heroes & Generale (zainteresowanym polecam udanie się na oficjalną stronę). To właśnie ten masowy eksodus ze studia IO jest jedną z głównych przyczyn opóźnień w produkcji piątego Hitmana.

Oczywiście, należy brać pod uwagę to, że wyciek ten wcale nie musi okazać się prawdziwy, więc do czasu oficjalnego potwierdzenia warto się wstrzymać z osądami.