autor: Radosław Grabowski
Nareszcie jest oficjalna zapowiedź God of War II: Divine Retribution
Przy okazji Game Developers Conference 2006 twórcy bestsellerowej gry akcji o nazwie God of War, wydanej w ubiegłym roku wyłącznie w wersji dla PS2, postanowili wreszcie zaserwować nam dużą porcję dokładnych danych, dotyczących kontynuacji wspomnianej pozycji. Komercyjny debiut sequela nastąpi na początku Anno Domini 2007– rzecz jasna w sprzedaży pojawi się tylko edycja, dedykowana PlayStation 2.
Przy okazji Game Developers Conference 2006 twórcy bestsellerowej gry akcji o nazwie God of War, wydanej w ubiegłym roku wyłącznie w wersji dla PS2, postanowili wreszcie zaserwować nam dużą porcję dokładnych danych, dotyczących kontynuacji wspomnianej pozycji. Komercyjny debiut sequela nastąpi na początku Anno Domini 2007– rzecz jasna w sprzedaży pojawi się tylko edycja, dedykowana PlayStation 2.
Głównym bohaterem God of War II: Divine Retribution ma być znany z „jedynki” Kratos, którego wirtualne przygody nawiązują do mitologii starożytnych Greków. Protagonista wprawdzie wcześniej wywalczył już upragnione miano Boga Wojny, zasiadającego na olimpijskim tronie, ale będzie musiał powrócić do przyziemnej rzeczywistości, aby spotkać się ze swoim przeznaczeniem. Okrutny i cokolwiek arogancki wojownik ponownie weźmie zatem w dłonie straszliwe Ostrza Chaosu, otrzymane niegdyś od samego Aresa, a następnie stawi czoła wielu rozmaitym przeciwnikom. Wśród tych ostatnich zobaczymy bestie pokroju cyklopa i gryfa, a nawet trzygłowego psa Cerbera z otchłani Hadesu. Poza zwykłymi oponentami przyjdzie się także konfrontować z wyjątkowo silnymi bossami.
Naturalnie developerzy pozwolą sterowanemu przez graczy awanturnikowi na wykonywanie mnóstwa zupełnie nowych ataków, które w prosty sposób mają łączyć się w zaiste śmiercionośne kombinacje. Po raz kolejny oprócz walki w zwarciu będzie można nękać wrogów na odległość przy pomocy magii ofensywnej (np. zamrażanie i przywoływanie potężnego wiatru). Oczywiście podczas przemierzania poszczególnych poziomów, cechujących się posępnym wyglądem, napotkamy też problemy natury logicznej (nierzadko dość skomplikowane), więc poza zręcznymi palcami przydadzą się wyćwiczone szare komórki. Natomiast trójwymiarowa oprawa wizualna wyciskać ma z konsoli PS2 przysłowiowe ostatnie poty. Całości dopełni nastrojowa ścieżka muzyczna, która będzie równie dobra, jak w pierwszej części God of War.