autor: Paweł Woźniak
Mulan Disneya - drugi zwiastun i kontrowersje
Do sieci trafił drugi zwiastun aktorskiej wersji animowanej klasyki Disneya z 1998 roku - Mulan. Produkcja jest ostatnio w cieniu kontrowersji. Niedawna wypowiedź aktorki wcielającej się w tytułową postać na temat trwających protestów w Hongkongu przyczyniła się do bojkotu filmu przez internautów.
W sieci ukazał się drugi zwiastun aktorskiej wersji klasyki Disneya – Mulan. Tytuł trafi do kin 27 marca 2020 roku. Produkcja opowie historię przedstawioną pierwotnie w animacji z 1998 roku o tej samej nazwie. Na dużych ekranach będziemy mieli okazję zobaczyć nieustraszoną dziewczynę, która udając mężczyznę, zastępuje swojego ojca w armii cesarza.
Za reżyserię odpowiada Niki Caro (pracująca przy produkcjach, takich jak Azyl oraz McFarland). W tytułową rolę Mulan wcieli się Liu Yifei (Zakazane królestwo oraz Banita), której ostatnie wypowiedzi na temat trwających protestów w Hongkongu w mediach społecznościowych sprawiły, że film znalazł się w cieniu kontrowersji. Aktorka w swoich wpisach popierała postawę policji, która od czerwca prześladuje antyrządowych demonstrantów oraz dziennikarzy (podajemy za serwisem Deadline). To przyczyniło się do sytuacji, w której internauci chcą zbojkotować film, a swoje niezadowolenie wyrażają m.in. na Twitterze.
Co więcej, według Niki Caro, w filmie zabraknie piosenek z pierwowzoru (pojawią się jedynie w formie instrumentalnej). Natomiast smok Mushu zostanie zastąpiony feniksem (którego można zobaczyć na najnowszym zwiastunie). Nie wiadomo, jak te decyzje wpłyną na odbiór przez widzów. Być może produkcja obroni się samą historią czy też oprawą wizualną. Warto przypomnieć, że ostatni remake Disneya – Król Lew (w reżyserii Jona Favreau) – nie zachwycił krytyków, aczkolwiek spodobał się publiczności.