autor: Bartosz Świątek
Mount & Blade 2 Bannerlord – założenia systemu klas w trybie multiplayer
Twórcy ze studia TaleWorlds Entertainment opublikowali notkę, w której przedstawiają założenia systemu klas w trybie wieloosobowym Mount & Blade II: Bannerlord. Można się spodziewać pewnych zmian względem poprzednich części cyklu.
W SKRÓCIE:
- system będzie oparty na punktach, które wydamy wybierając postać i odradzając się po śmierci;
- poszczególne specjalizacje będą różniły się od siebie ekwipunkiem, ale każda ma mieć zastosowanie;
- lepiej wyposażeni bohaterowie będą zdecydowanie drożsi – wybierając ich często, ograniczymy liczbę możliwych respawnów.
Deweloperzy ze studia Taleworlds Entertainment przedstawili założenia systemu klas, który znajdzie się w trybie wieloosobowym Mount & Blade II: Bannerlord (warto przy tym odnotować, że różni się on od tego, co trafi do kampanii fabularnej omawianej produkcji). Informacje zostały opublikowane w notce na Steamie.
Elastyczność i wiarygodność
Klasy w M&B2: Bannerlord będą podzielone na trzy kategorie: piechota, kawaleria i atakujący na odległość. Każda specjalizacja ma mieć swoje miejsce na polu bitwy i oferować odmienny zestaw mocnych i słabych stron, które wyróżnią ją na tle pozostałych. Twórcy zapewniają też, że dołożyli starań, by przedstawiciele poszczególnych nacji byli odpowiednio odwzorowani.
Tworząc system klas, uznaliśmy, że ważne jest, aby każda z nich odzwierciedlała frakcję, z której pochodzi, nie tylko pod względem wyglądu, ale także sprzętu, którego używa i pełnionych ról. W związku z tym mocne i słabe strony klas uwzględniają mocne i słabe strony frakcji jako całości. Takie podejście do projektowania frakcji wpływa na rodzaj strategii i taktyki, które są skuteczne, zarówno kiedy gramy nimi, jak i przeciw nim. To zaś prowadzi do bardziej dynamicznego doświadczenia multiplayer, w którym żadne dwie rozgrywki nie są takie same – czytamy.
Otrzymamy też system „perków”, który pozwoli lepiej dostosować danego bohatera do swoich preferencji i stylu gry, albo też skontrować jakiś wybór przeciwników.
Liczenie punktów i szata, która nie czyni człowieka
Gra ma kłaść nacisk przede wszystkim na umiejętności gracza oraz współpracę pomiędzy uczestnikami zabawy. Co ciekawe, niektóre postacie będą lepiej wyposażone od innych, jednak twórcy podkreślają, że nie oznacza to, że w każdej sytuacji będą sobie radziły lepiej. Co więcej, bohater tego typu będzie kosztował więcej punktów, a te mają mieć kluczowe znaczenie w trybie wieloosobowym Mount & Blade II.
Każdy gracz rozpocznie zabawę z konkretną pulą, z której opłaci wybraną postać, ale też… respawny. Osoby preferujące granie świetnie wyposażonymi zbrojnymi będą więc musiały bardziej uważać na polu bitwy, bo śmierć będzie dla nich boleśniejsza – trzeba będzie zadbać o to, by nasz wydatek się zwrócił. Nic nie stanie jednak na przeszkodzie, by zmienić strategię i przy kolejnej okazji wybrać innego wojownika.
Uważamy, że te zmiany w systemie klas w trybie wieloosobowym sprawią, że dla wielu graczy produkcja będzie bardziej sprawiedliwym, przystępnym doświadczeniem, które promuje pracę zespołową oraz komunikację i skupia rozgrywkę na opartym na umiejętnościach, kierunkowym systemie walki, który jest podstawą gier Mount & Blade.
Sprawia to, że na pierwszy rzut oka można zobaczyć dokładnie, kim jest twój przeciwnik i jakie są jego możliwości oraz ograniczenia, a jednocześnie eliminuje możliwość powstawania niejasnych "meta buildów" (maksymalnie zoptymalizowanych postaci, które często skrajnie wykorzystują jakiś element mechaniki gry i urastają do rangi jedynego "właściwego" sposobu na granie daną klasą - przyp. red.), zapewniając odpowiednią równowagę – czytamy dalej.
Przypominamy, że Mount & Blade II: Bannerlord zmierza na komputery. Gra nie ma jeszcze wyznaczonej daty premiery, ale od czerwca trwają jej zamknięte beta-testy.
- Taleworlds Entertainment – strona oficjalna
- Mount & Blade II: Bannerlord – strona oficjalna
- Graliśmy w Mount & Blade 2: Bannerlord – na ten sandbox warto czekać
- Wszystko o Mount & Blade 2: Bannerlord