Miliony Mortal Kombat - to najlepiej sprzedająca się seria bijatyk
Mortal Kombat 11 to już oficjalnie jedna z najlepiej sprzedających się bijatyk w historii. Znakomity wynik ostatniej odsłony brutalnego cyklu pomógł serii studia NetherRealm stać się najpopularniejszą marką w historii gatunku.
Mortal Kombat 11 trafiło do ponad 12 milionów nabywców. Studio NetherRealm poinformowało o tym w komunikacie prasowym (via Games Press), w którym deweloper pochwalił się też sprzedażą całego cyklu. Ta przekroczyła już 73 miliony egzemplarzy, co czyni z Mortal Kombat najlepiej sprzedającą się serię bijatyk w historii (przynajmniej sądząc po ostatnich oficjalnych statystykach). „Jedenastka” z łatwością przebiła wynik znacznie starszego Tekkena 7, aczkolwiek wciąż jej daleko do Super Smash Bros. Ultimate (które dawno ma za sobą 20 mln kopii), Street Fightera II (15 mln) oraz SSB Brawl (13,32 mln). Niemniej to wciąż czwarta najlepiej sprzedająca się bijatyka w historii.
Twórcy pochwalili się też sukcesem mobilnego Mortal Kombat. Darmową odsłonę cyklu pobrano 138 mln razy, a każdego dnia wszystkie gry z serii uruchamiają „miliony” osób na konsolach oraz urządzeniach mobilnych. Ed Boon, dyrektor kreatywny w NetherRealm Studios oraz współtwórca cyklu, niejako podziękował fanom za wsparcie marki przez te wszystkie lata:
Kiedy Mortal Kombat trafiło na rynek prawie 30 lat temu, nigdy nie śmiałem marzyć, że stanie się taką [wielką – przyp. autora] serią, z ponad 73 milionami sprzedanych gier. Mamy jedną z najbardziej zagorzałych społeczności fanów na świecie i doceniamy wsparcie, które okazali nam przez te wszystkie lata.
Niestety, samo Mortal Kombat 11 nie otrzyma już wsparcia, przynajmniej nie w postaci nowej zawartości; twórcy zapowiedzieli, że nie będzie więcej dodatków do gry. W teorii fani nie mogą przesadnie narzekać – nie tylko dostali naprawdę ciekawych wojowników (w ilu grach na jednym ekranie można zobaczyć Rambo i Jokera lub Terminatora?), ale też rozwijanie produkcji przez ponad dwa lata to i tak więcej niż w przypadku poprzednich dzieł amerykańskiego studia. Niemniej to wciąż niewiele w porównaniu do innych serii, a ani Tekken, ani zwłaszcza Smash Bros. nie ustępują przesadnie MK w kwestii ambitnych crossoverów.
- Oficjalna strona serii Mortal Kombat
- Recenzja gry Mortal Kombat 11 – przyczajony smok, ukryty grind
- Mortal Kombat 11 – poradnik