autor: Szymon Liebert
Modern Warfare 2 w listopadzie tego roku
Firma Infinity Ward opublikowała nowy materiał dotyczący kontynuacji czwartej odsłony serii Call of Duty. W sieci pojawiła się strona internetowa prezentująca bardzo skromny zwiastun. Niestety na razie nie zaprezentowano za jego pośrednictwem zbyt wielu konkretów w kwestii samej mechaniki rozgrywki. Dowiedzieliśmy się za to, że tytuł zostanie wydany 10 listopada tego roku.
Firma Infinity Ward opublikowała nowy materiał dotyczący kontynuacji czwartej odsłony serii Call of Duty. W sieci pojawiła się strona internetowa prezentująca bardzo skromny zwiastun. Niestety na razie nie zaprezentowano za jego pośrednictwem zbyt wielu konkretów w kwestii samej mechaniki rozgrywki. Dowiedzieliśmy się za to, że tytuł zostanie wydany 10 listopada tego roku.
Taka informacja pojawia się pod koniec tajemniczego filmiku. Oprócz tego nie pokazano w nim żadnych jednoznacznych wiadomości odnośnie samej gry. Narracja w zwiastunie prowadzona jest właściwie przez amplitudę dźwiękową, reagującą na odgłosy generowane przez rozgrywające się w tle, niewidoczne wydarzenia. Co jakiś czas jednak możemy podejrzeć niewyraźne, tajemnicze obrazy.
Całość odbywa się prawdopodobnie na zatłoczonym lotnisku lub stacji. Słyszymy więc przede wszystkim gwar oraz windę, a potem kogoś przygotowującego broń w odosobnionym pomieszczeniu. W następnym ujęciu grupa ludzi zmierza w stronę bramek ochrony (jeden z mężczyzn przypomina: „pamiętajcie, to Rosjanie ”) i nagle rozlegają się strzały oraz krzyki, a filmik pokazuje krótkie, niewyraźne przebitki różnych ujęć, obiektów i niezrozumiałych scen.
Warto zauważyć, że na stronie i w filmie nie pojawiają się ani razu słowa Call of Duty (niektórzy sugerują porzucenie tego tytułu). W samej przebitce kilku scen widać wiele rozmaitych rzeczy, które raczej nie pozwalających na wyciągnięcie konkretnych wniosków. Pojawiają się tam zarówno budynki, samoloty, helikoptery, wybuchy, ale i radosna facjata najprawdopodobniej pluszowego misia. Czyżby twórcy z Infinity Ward również byli pod wpływem psychodelicznej osobistości, jaką jest niepokojący Miś Uszatek?
Apetyty graczy tak skromnym zwiastunem na pewno nie zostaną zaspokojone, a raczej wręcz przeciwnie. Dobrze byłoby więc, gdyby tajemnicze studio Infinity Ward uchyliło rąbka tajemnicy i zapoznało nas w końcu ze swoim dziełem. Oczekiwania z nim związane są spore. Poprzednia odsłona Modern Warfare (czyli Call of Duty 4) okazała się strzałem w dziesiątkę, oferując świetną kampanię i wciągający tryb sieciowy.