Mobilny RTX 3080 Ti przerobiony na wersję PC poległ w benchmarku
Istnieją graficzne układy mobilne, które przybrały formę kart dla stacjonarnych PC. Ile jednak są warte i czy lepsze chłodzenie poprawiło ich osiągi?
Wprowadzenie przez Nvidię mechanizmów LHR, doprowadziło do powstania ciekawego zjawiska. Na azjatyckim rynku zaczęły pojawiać się karty graficzne, które w rzeczywistości były mobilnymi (laptopowymi) odmianami układów, zaadoptowanymi do środowiska stacjonarnego. Choć interesowali się nimi głównie kopacze kryptowalut, ciekawe jest, ile taka karta może być warta dla gracza. Oto dobry przykład na podstawie mobilnego GeForce RTX 3080 Ti.
Mobilno-stacjonarny RTX 3080 Ti
Przystosowanie mobilnego GPU do pracy w stacjonarnym PC nie jest łatwe, głównie przez brak odpowiednich sterowników. Nie zawsze są dostępne standardowe od Nvidii, czasem zapewnia je tylko producent laptopa. Jednak takie hybrydowe urządzenia się pojawiały, jak ten opisany przez serwis VideoCardz.
Stacjonarny RTX 3080 Ti bazuje na innym układzie, niż mobilna wersja – GA102. Tymczasem laptopowe GPU to GA103. Łatwo zauważyć na specyfikacji o 1/4 mniej rdzeni CUDA, węższą szynę danych i znacznie mniejszą przepustowość pamięci. Choć tej ostatniej dla odmiany mobilny RTX 3080 Ti ma więcej, bo 16 GB. Oto dane prezentowane przez serwis VideoCardz w porównaniu:
Mimo podawanych wartości zegara, testerom udało się uzyskać 1900 MHz (boost) na testowanej hybrydowej karcie chińskiego producenta. Wyniki testów nie są zbyt obiecujące, choć przewidywalne. Hybrydowy układ graficzny, mimo znacznie lepszego chłodzenia, nie okazał się szybszy od swojego laptopowego brata. W zasadzie nie widać różnicy pomiędzy tym kartami, mimo rozbieżności w ich zastosowaniu.
Wydajność mobilnego układu zamontowanego w PC nie odbiega od wyników pracy RTX 3080 Ti w laptopie. Czy jest więc sens zakupu takiej karty? Chyba raczej nie, tego typu „hybrydy” mogły się przyjąć na rynku chińskim, ponieważ są tańsze. Zamiast sięgać po problemy ze sterownikami, lepiej wybrać po prostu tańszy RTX 3080, jeśli wersja z „Ti” w nazwie wydaje nam się za droga.
Karty graficzne RTX 40 kupisz na Allegro
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!