autor: Kamil Zwijacz
Microsoft zezwolił na produkcję nowej wersji pada z pierwszego Xboksa
Microsoft dał pozwolenie firmie Hyperkin na produkcję nowej, działającej z konsolą Xbox One i Windowsem 10, wersji Duke'a - słynnego wielkiego kontrolera z pierwszego Xboksa.
Microsoft dał zielone światło firmie Hyperkin na rozpoczęcie produkcji nowego kontrolera do konsoli Xbox One i komputerów osobistych (Windows 10). Wspominamy o tym dlatego, że projekt jest naprawdę ciekawy, zwłaszcza dla największych fanów pierwszego Xboksa. Nowy gadżet jest bowiem kopią pada używanego do zabawy na tej konsoli. Odtworzono go niemal jeden do jednego, ale wprowadzono pewne zmiany. Np. pojawiły się bumpery, a wielkie logo znajdujące się w „kuli” pośrodku zastąpiono ekranem OLED, wyświetlającym animację, którą oglądaliśmy podczas uruchamiania Xboksa. Seamus Blackley, jeden z twórców nowego pada, a zarazem jedna z osób odpowiedzialnych za oryginał, wyjawił w komentarzach na Twitterze, że sprzęt posiadać ma jeszcze wiele innych usprawnień, ale nie powiedział, o co konkretnie chodzi.
Tak czy siak, jeżeli tęsknice za wielkim, nieporęcznym kontrolerem, to możecie powoli zacząć odkładać pieniądze. Nie wiemy jeszcze kiedy dokładnie sprzęt pojawi się na rynku, ale jego pierwsza reklama, do obejrzenia poniżej, mówi o tegorocznych świętach.
Pierwsza konsola Xbox zadebiutowała na rynku w listopadzie 2001 roku. W swoim czasie było to potężne i pod pewnymi względami rewolucyjne urządzenie. Sprzęt posiadał np. dysk twardy, którym nie mogła się pochwalić konkurencja. Maszyna rozpropagowała także usługi sieciowe na konsolach, gdyż to właśnie nie niej zadebiutował Xbox Live. Sam pad, choć powszechnie uznawany za niezbyt udany, podłożył podwaliny pod świetny kontroler z Xboksa 360 i równie udany z Xboksa One. Microsoftowi jednak nie udało się podbić gamingowego świata pierwszym Xboksem, który sprzedał się w liczbie około 24 milionów egzemplarzy.