autor: Konrad Hazi
Microsoft prezentuje DirectX 12 Ultimate - zobacz demo w akcji
Microsoft zaprezentował najnowszą wersję swojej biblioteki graficznej - DirectX 12 Ultimate. Nowości, którymi chwalą się twórcy, dotyczą przede wszystkim DirectX Raytracingu, który otrzymał wersję 1.1, a jego działanie możemy zobaczyć na demach. Karty Nvidii RTX 20xx mają obsłużyć DX12U, jednak wygląda na to, że na układy RTX 3000 poczekamy dłużej.
- Microsoft zaprezentował nową bibliotekę DirectX 12 Ultimate.
- DX12 wprowadza sporo przyszłościowych zmian, z których najważniejszą jest DirectX Raytracing 1.1.
- Gry tworzone z myślą o nowej bibliotece będą wstecznie kompatybilne.
Coraz wyraźniej widać, że Microsoft nie żartuje - firma zapowiedziała właśnie DirectX 12 Ultimate, czyli najbardziej zaawansowaną bibliotekę graficzną w swojej historii, która ma zbliżyć do siebie platformy PC oraz Xbox Series X. Jedną z dużych nowości jest DirectX Raytracing 1.1, który został pokazany na materiale przygotowanym przez AMD.
Gotowi na przyszłość
Jak twierdzą twórcy biblioteki, obsługuje ona wszystkie standardy graficzne sprzętu następnej generacji. Są nimi między innymi DirectX Raytracing, Variable Rate Shading, Mesh Shaders oraz Sampler Feedback. Taki zestaw funkcji ma zapewnić pełną gotowość na przyszłość.
Należy również nadmienić, że DX12 Ultimate nie wpłynie negatywnie na starszy sprzęt, który nie będzie w stanie wykorzystać w pełni jego możliwości. Microsoft zadbał o kompatybilność i gry wykorzystujące funkcje DX12 Ultimate będą chodziły również na platformach nieobsługujących tego standardu sprzętowo.
Ewoluuje także ray tracing, który doczekał się kilku istotnych nowości:
- GPU Work Creation pozwala od teraz na ray tracing. W uproszczeniu oznacza to, że GPU może od teraz natychmiast wykonywać tego typu instrukcje, bez wysyłania zbędnych zapytań do procesora.
- Procesory strumieniowe mogą teraz wydajniej wczytywać shadery ray tracingu podczas rozglądania się i szybkiej generacji nowych obiektów.
- Dostępna jest także alternatywna forma śledzenia wiązek - inline ray tracing. Pozwoli to deweloperom na większą kontrolę nad światłem i niepozostawianie wszystkiego w gestii systemu, który odpowiada za dynamic-shading.
Jeśli ciekawi Was, jak omawiane nowości wyglądają w praktyce, to możecie spojrzeć na poniższe dema technologiczne - jedno pochodzi od AMD, które brało udział w projektowaniu DXR 1.1 i ma wprowadzić jego obsługę w nadchodzącej architekturze AMD RDNA 2. Pojawiło się także demo od Nvidii, która stwierdziła, że konkurencja może mówić co chce, jednak to właśnie oni jako jedyni oferują karty obsługujące DX12 Ultimate i są nimi produkty z serii GeForce RTX.
Karty GeForce RTX 3000 raczej później niż prędzej
Z jednej strony Nvidia podkreśla, że ich bieżąca generacja kart obsłuży DX12 Ultimate, zaś z drugiej strony pojawia się coraz więcej niewiadomych dotyczących kolejnej generacji układów od tego producenta.
Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że dowiemy się więcej na temat nowych układów już podczas targów GTC 2020, jednak „Zieloni” wycofali się z tych zapowiedzi na fali obaw związanych z koronawirusem. Nowe przecieki sugerują jednak, że Nvidia zaprezentuje pierwsze układy z rodziny RTX 3000 już w przyszłym miesiącu, jednak można się również spodziewać, że premiera kart dla komputerów osobistych zostanie przesunięta na czwarty kwartał tego roku.
Decyzja ta ma być podyktowana nie tylko opóźnieniami związanymi z panującą pandemią, lecz również chęcią zobaczenia, jaką wydajność zaprezentują chipy AMD oparte na architekturze RDNA 2.
Można się zatem spodziewać, że na pierwszy ogień pójdą rozwiązania biznesowe oraz dla centrów danych, a dopiero na końcu poznamy „cywilne” modele oparte na architekturze Ampere. Czekamy…