autor: Marcin Pietruszewski
Microsoft nie planuje przyszłych wersji narzędzi XNA, nie będzie wycofywał się z DirectX
XNA, zbiór narzędzi do tworzenia gier przeznaczonych dla systemu Windows, konsoli Xbox 360 i urządzeń mobilnych opartych o Windows Phone, nie będzie dalej rozwijane. Podobny los nie ma spotkać DirectX.
Rzecznik giganta z Redmond poinformował o braku planów dalszego rozwoju narzędzi XNA, przydatnym dla deweloperów gier na system Windows, konsolę Xbox 360 i mobilne platformy działające pod kontrolą Windows Phone. Jednocześnie zdementowane zostały plotki dotyczące końca DirectX.
Zestaw narzędzi XNA wykorzystywany jest często przez twórców niezależnych gier, ponieważ znacznie ułatwia i przyspiesza przebieg prac. Przy jego pomocy powstały m.in. takie tytuły, jak Bastion, Fez, Skulls of the Shogun czy Dust: An Elysian Tail. Czy wycofanie się Microsoftu z rozwoju XNA jest pierwszym zwiastunem końca gier indie na Xbox Live? Tak właśnie twierdzą deweloperzy, których opinie zebrał w artykule serwis CVG.
Microsoft zaprzeczył również plotkom, że zakończenie rozwijania XNA jest równoznaczne z porzuceniem prac nad DirectX. Jeden z przedstawicieli twórców Windowsa powiedział w rozmowie z serwisem Polygon, że ten popularny zestaw bibliotek wciąż ewoluuje, a firma nie przestanie w niego inwestować.
Jak wygląda praca z XNA możecie sprawdzić na dostępnych w sieci filmikach. Tu przedstawiamy przykładową instrukcję stworzenia prostej gry, udostępnionej przez użytkownika o nicku TheDarkJoker094: