autor: Bartosz Świątek
Microsoft kończy produkcję adaptera Kinecta do Xboksa One
Microsoft zdecydował o zakończeniu produkcji specjalnej przejściówki, która jest wymagana, by podłączyć czujnik ruchu Kinect do Xboksa One S oraz Xboksa One X. Informacją, w wypowiedzi dla serwisu Polygon, podzielił się przedstawiciel giganta z Redmont.
Wszystko wskazuje na to, że Kinect wydaje na naszych oczach swoje ostatnie tchnienie. Microsoft właśnie poinformował o zakończeniu produkcji przejściówki, dzięki której możemy podłączyć to urządzenie do nowszych modeli konsoli 8. generacji giganta z Redmont – Xboksa One S oraz Xboksa One X. Adapter nie jest potrzebny w przypadku starszych modeli Xboksa One, które w pierwotnych planach Microsoftu miały wymagać Kinecta do działania i być sprzedawane wyłącznie w pakiecie z czujnikiem ruchu. Z pomysłu wycofano się szybko pod wpływem krytyki, przede wszystkim po to, by umożliwić rywalizację cenową z PlayStation 4 – XOne z Kinectem był urządzeniem zdecydowanie droższym.
Po uważnym rozpatrzeniu sprawy, zdecydowaliśmy o zaprzestaniu produkcji adaptera Kinecta do Xboksa One, by skupić się na wprowadzeniu na rynek nowych, oczekiwanych przez fanów akcesoriów do grania dla Xboksa One oraz Windows 10 – powiedział dla serwisu Polygon przedstawiciel firmy.
Warto przypomnieć, że do marca zeszłego roku omawiana przejściówka była oferowana nieodpłatnie wszystkim osobom, które zdecydowały się zamienić swojego starego Xboksa One na 40% mniejszy, niewymagający zewnętrznego zasilacza oraz odrobinę wydajniejszy model oznaczony literką S. Podobna promocja nie została już uruchomiona w przypadku debiutującego w listopadzie, potężnego Xboksa One X. Adaptera nie dostaniemy teraz nawet odpłatnie w oficjalnym sklepie. Znalezienie go w innych miejscach w sieci wciąż jest możliwe, ale będzie z pewnością coraz trudniejsze – jeśli jesteście zainteresowani podobnym zakupem, polecam pośpiech.
Kinect po raz pierwszy pojawił się na rynku w 2013 roku, jako urządzenie peryferyjne dla Xboksa 360. W założeniu czujnik ruchu miał stanowić konkurencję dla Nintendo Wii, które rozpoczęło boom na podobne technologie, a także stworzonego przez Sony w identycznym celu kontrolera PlayStation Move. Pomimo dobrej sprzedaży, kamerka nigdy nie otrzymała wystarczająco solidnego wsparcia od deweloperów i – odrzucona przez graczy przy okazji Xboksa One – powoli umarła śmiercią naturalną. Produkcja samego czujnika zakończyła się w październiku zeszłego roku, w związku z czym wstrzymanie jej także w przypadku omawianej tu przejściówki nie powinno stanowić wielkiego zaskoczenia.
Na razie nie wiadomo, o jakich to nowych (i oczekiwanych przez graczy) urządzeniach peryferyjnych mówił w swoim oświadczeniu przedstawiciel Microsoftu.