Metro 2033 sprzedało się dobrze. Ponad milion egzemplarzy tylko na PC

Huw Benyon w wywiadzie dla australijskiego portalu AusGamers zdradził, że Metro 2033, pomimo braku odpowiedniego wsparcia ze strony THQ okazało się być dochodowe. Wydawca pokłada duże nadzieje w związku z kontynuacją i tym razem nie szczędzi środków na tworzenie i promocję tego tytułu.

Pierwsza gra osadzona w postapokaliptycznym świecie wykreowanym przez rosyjskiego pisarza Dimitrija Głuchowskiego, okazała się być dochodowa - przyznał Huw Benyon, przedstawiciel twórców serii Metro. Zapewnił także, że tym razem wydawca gry, firma THQ, przykłada większą wagę do tej marki.

Metro 2033, pojawiło się na komputerach osobistych i konsoli Xbox 360 w 2010 roku i zebrało niezłe recenzje (7,0 na Gry-OnLine, 81/100 na Metacritic). Jak przyznaje Benyon: „THQ zbyt późno zdało sobie sprawę z tego, że trzyma w rękach nieoszlifowany diament”. Wynikiem tego, zespół pracujący nad grą nie otrzymał odpowiedniego wsparcia i nie wykorzystano potencjału Metro 2033.

Mimo przeciwności losu, tytuł ten okazał się być sukcesem, tak prestiżowym jak i finansowym. Koszty produkcji zwróciły się, a Metro 2033 znalazło ponad milion nabywców wyłącznie na komputerach osobistych. Powodem mogą być oczywiście częste promocje na platformie dystrybucji cyfrowej Steam, należy jednak pamiętać, że gra wydana została także na Xboksa 360.

Podczas prac nad Metro: Last Light wydawca nie wywiera już na twórcach tak silnej presji związanej z terminami, na co może sobie pozwolić m.in. dzięki polepszającej się kondycji finansowej. Postanowiono dać 4A Games nieco więcej czasu na poprawki i dopieszczanie gry. THQ pokłada w serii Metro wielkie nadzieje, wyraźnie nie chce „spalić” swojej szansy na wykreowanie dużej marki.

Benyon zdradził też, że nad Metro: Last Light pracuje około 80 osób, podczas gdy zespół tworzący Metro 2033 liczył 50 pracowników.

Metro: Last Light to pierwszoosobowa strzelanina, będąca kontynuacją Metro 2033. Ponownie wcielimy się w postać Artema, młodego bohatera pierwszej części gry, któremu przyszło żyć w okrutnym postapokaliptycznym świecie moskiewskiego metra. Premiera jest planowana na pierwszy kwartał 2013 roku. Metro: Last Light ukaże się na komputerach osobistych, Xboksie 360 i PlayStation 3.