autor: Patryk Kubiak
Premiera filmu Matrix Zmartwychwstania. Przeciętne recenzje wielkiego powrotu
To bodaj najbardziej wyczekiwana filmowa kontynuacja tego roku. Matrix Zmartwychwstania trafił dziś do kin na całym świecie, ale pierwsze opinie na temat tego powrotu dalekie są od hurraoptymizmu.
Matrix Zmartwychwstania debiutują w kinach. Po ponad dwóch dekadach od premiery pierwszej części kultowej serii Keanu Reeves powraca do roli Neo w filmie, który – w odróżnieniu od pozostałych odsłon – wyreżyserowała tylko jedna z sióstr Wachowskich, Lana.
Recenzenci są zgodni co do tego, że obraz oddaje ducha Matrixa, lecz w pierwszej godzinie narracja potrafi się dłużyć, a akcja rozwija się dość ospale. Przypomnijmy, że przez większość fanów pierwsza część serii jest uwielbiana, zaś kolejne zdobyły znacznie mniej przychylnych głosów (zwłaszcza zamknięcie dotychczasowej trylogii bywało krytykowane). Dlatego dla wielu widzów Zmartwychwstania to okazja do ponownego pojednania z Matrixem i szansa na godne zwieńczenie (?) tej historii.
Z oczywistych względów nowy obraz Wachowskiej nie jest tak rewolucyjny jak oryginał. Niemniej produkcja zbiera przyzwoite opinie. Na 137 recenzji w serwisie Rotten Tomatoes tamtejszy certyfikat świeżości (czyli pozytywne głosy, niezależnie od wysokości oceny) przyznało filmowi 70 proc. krytyków. Nieco gorzej sytuacja czwartego Matrixa wygląda na Metacriticu. Średnia z 44 recenzji wynosi 65 punktów na 100. Na portalu widnieje też osiem ocen użytkowników, składających się na ogólną notę 6/10. Kilka opinii dziennikarzy znajdziecie poniżej, a naszą recenzję – tutaj.
W końcu są tu idee, które działają i to coś więcej niż tylko akcja. Utrzymują nas [widzów – dop. red.] w zadowoleniu na miejscach przez ponad dwie godziny.
100/100 – Mick LaSalle, San Francisco Chronicle
Lana Wachowski wnosi nieoczekiwaną świeżość do tej nowej ewolucji historii Matrixa. Film to piękne połączenie tego, co pokochałem w przeszłości i nowej opowieści.
8/10 – Alan Ng, Film Threat
Zapomnij o tym, co myślisz, że wiesz. Matrix Zmartwychwstania to zawiła metanarracja, zakorzeniona w historii miłosnej na wieki.
80/100 – Jack Shepherd, Total Film
Rozczarowujący film, który ma kilka ciekawych pomysłów tu i tam, ale tonie w bałaganie narracyjnym, mnóstwie intelektualnej zadumy i zaskakująco nieprzemyślanych scenach akcji.
2/5 – Peter Sobczynski, eFilmCritic.com
Cóż, niezależnie od ocen krytyków Matrix jest dla mnie na tyle ważny, że do kina niebawem pójdę. A Wy?