Mapa strategiczna w Shogun 2: Total War - pierwsze informacje i materiały graficzne

Shogun 2: Total War to bez wątpienia jedna z najbardziej obiecujących gier strategicznych znajdujących się obecnie w produkcji. Do tej pory twórcy pokazywali jedynie sekwencje bitewne. Teraz przyszła wreszcie pora na pierwsze konkrety odnośnie mapy strategicznej.

Creative Assembly zaprosiło do swojej siedziby redaktorów amerykańskich magazynów oraz serwisów, dzięki czemu wiemy już trochę o tym, jak prezentować się będzie aspekt strategiczny najnowszej odsłony cyklu Total War. Mapa ma być prawdziwie imponujących rozmiarów, choć przedstawiać będzie raptem jedno państwo. Osiągnięto to przez zmianę skali - kamerę przybliżono, a poziom szczegółowości został mocno podniesiony. Tereny jeszcze przez nas nieodsłonięte mają mieć postać uproszczonych symboli typowych dla płóciennej mapy – przykładowo, kilka pociągnięć pędzlem reprezentować ma pasma górskie. Gdy już odkryjemy dany rejon zamieni się on w dokładny trójwymiarowy obraz, pełen cieszących oko detali, takich jak animowane wodospady, czy tańczące na wietrze płatki wiśni.

Po mapie prócz armii poruszać się będą bohaterowie, tacy jak gejsze czy wojownicy ninja. Powrócą też ukochane przez miłośników pierwszej części krótkie animowane scenki ukazujące np. próby zabójstwa. Inną jednostką specjalną jest tzw. Metsuke. Możemy użyć go na mapie strategicznej by po cichu zinfiltrować obóz nieprzyjaciela i przekabacić na naszą stronę wrogiego generała (wraz z częścią jego armii). By się przed czymś takim bronić potrzebni będą nam natomiast mnisi.

Sami generałowie nie będą już bezosobowymi dowódcami. Każdy z nich otrzyma własną osobowość i talenty. Zarówno bohaterowie, jak i generałowie będą rozwijać swoje statystyki za pomocą znanego z gier roleplaying drzewka umiejętności. Postawienie na jedną jego gałąź odetnie nam dostęp do pozostałych. Dzięki temu będziemy mogli jednak wybrać odpowiednią dla naszych potrzeb specjalizację.

Ważną rolę odegra zapewnianie sobie lojalność podległych nam generałów i jeśli to zaniedbamy mogą się przeciwko nam zbuntować. W tym celu możemy np. oddać generałowi rękę którejś z naszych kuzynek. Jeśli wszystko zawiedzie zawsze pozostaje wydanie rozkazu wykonania seppuku. Jest to jednak ryzykowne, gdyż dowódca może nas nie posłuchać i wzniecić bunt.