Manor Lords przejdzie małą rewolucję. Nowa aktualizacja ma przynieść wiele korzyści deweloperom i graczom
Do Manor Lords zmierzają zapowiadane nowości, w tym nowe jednostki oraz zmiana silnika na Unreal Engine 5.

Studio Slavic Magic podsumowało nowości zmierzające do wczesnego dostępu Manor Lords. Nowy wpis dewelopera na Steamie daje nam przedsmak tego, co zaoferuje nowa wersja polskiej strategii o byciu średniowiecznym władcą.
Jeśli śledziliście aktywność Grzegorza Stycznia w serwisie X, raczej nie będziecie zaskoczeni, bo wpis to w dużej mierze podsumowanie dotychczasowych informacji. Tak jak obiecał twórca, następna aktualizacja doda stawy rybne oraz nowe jednostki: kuszników. Tych drugich mogliśmy już zobaczyć w ruchu dzięki teaserom animacji, które udostępniono w zeszłym tygodniu.
Deweloper napomknął także, że przy okazji dodania pierwszej z tych nowości eksperymentował też z mechaniką zamarzania wody.
Ważną nowością będzie również przesiadka na technologię Unreal Engine 5. Polak zapewniał, że jest bardzo ostrożny w korzystaniu z opcji najnowszej generacji silnika firmy Epic Games (który w równym stopniu słynie z pięknej oprawy wizualnej, co z problemów optymalizacyjnych). Niemniej to ulepszenie powinno z jednej strony wprowadzić sporo usprawnień, a z drugiej pomóc deweloperom w produkcji i rozwijaniu gry.
Oprócz tego do Manor Lords zmierzają nowe portrety władców oraz możliwość podglądu handlu w całym regionie, jak również kolejne poprawki błędów. To wszystko, tak jak wcześniej zapowiadał twórca, trafi do ML w ciągu kilku najbliższych tygodni.
- Manor Lords – recenzja gry we wczesnym dostępie. Nic dziwnego, że to najbardziej wyczekiwana gra na Steamie
- Manor Lords – poradnik do gry
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!