filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 14 lipca 2023, 14:45

autor: Pamela Jakiel

Mads Mikkelsen i Daniel Craig zapędzili się w pomysłach na scenę tortur w Casino Royale

Podczas filmowania Casino Royale aktorzy wpadli na pomysł sceny tortur, która była zbyt drastyczna dla filmu o agencie 007. Jaka była reakcja reżysera?

Źródło fot. Casino Royale, Martin Campbell, United International Pictures, 2006.
i

Casino Royale w reżyserii Martina Campbella to pierwszy film, w którym Daniel Craig wciela się w agenta 007. Pomimo początkowej niechęci do nowego odtwórcy roli Jamesa Bonda, widzowie przekonali się do aktora i po cichu przyznali rację producentom, że ten niebieskooki blondyn był dobrym wyborem do nowego rozdziału franczyzy.

Nie każdy fan serii wie jednak, że Daniel Craig oraz partnerujący mu w niektórych scenach Mads Mikkelsen dali się nieco ponieść podczas kręcenia pewnej sekwencji. Chodzi o moment, kiedy grany przez Duńczyka czarny charakter, Le Chiffre, torturuje głównego bohatera, uderzając go zawiązaną liną w jądra. Jak w wywiadzie dla GQ wyjawił Mikkelsen, aktorzy chcieli, by ta scena była jeszcze brutalniejsza.

Daniel Craig, ja i Martin Campbell mieliśmy wiele pomysłów. Daniel przyszedł prosto z niezależnych, bardziej kameralnych filmów, a ja miałem doświadczenie w filmie Dealer. Omówiliśmy wielką scenę tortur i weszliśmy w głąb króliczej nory, ja i Daniel.

Aktorzy puścili wodze fantazji i wymyślali coraz gorsze tortury, jakim mógłby zostać poddany Bond. W pewnym momencie reżyser zareagował jednak, zwracając uwagę, że takie drastyczne sceny nie przystają do filmu o agencie 007.

Mieliśmy wiele pomysłów, które stawały się coraz bardziej szalone. W pewnym momencie Martin powiedział: „Chłopaki, wracajcie. To film o Bondzie!”. Przyznaliśmy mu rację. Ale był całkiem otwarty na propozycje i eksperymenty, o ile mieściły się w granicach tego, co wypada zrobić w filmie o Bondzie.

To tylko pokazuje, jak ważna jest rola reżysera, który musi stać na straży konwencji i dobrego smaku, zwłaszcza, jeśli realizuje się produkcje przynależące do pewnego kanonu. Choć kreatywność i bogata wyobraźnia są czymś niezbędnym dla aktora, to nie byłoby dobrze, gdyby zabrakło kogoś, kto podejmuje ostateczne decyzje artystyczne dla dobra filmu.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej