Mads Mikkelsen daje nadzieję, że powstanie czwarty sezon Hannibala
Ceniony serial Bryana Fullera o słynnym seryjnym mordercy-ludojadzie kilka lat temu został skasowany po trzech sezonach i od tego czasu fani trzymają się wątłej nadziei na jego powrót.
Fani Hanniballa, thrillera psychologicznego o słynnym mordercy-ludożercy, od ponad trzech lat rozpaczliwie wypatrują wieści o ewentualnym powrocie skasowanego po trzech sezonach serialu. Choć w tym czasie twórcom nie udało się zabezpieczyć finansowania dla kontynuacji uznanej produkcji, wielokrotnie dawali oni do zrozumienia, że nie ustają w poszukiwaniach. Teraz w podobny sposób uspokoić widzów postanowiła gwiazda produkcji Mads Mikkelsen.
Mikkelsen udzielił wywiadu serwisowi Bloody Disgusting w ramach promocji filmu Polar, który zadebiutuje 25 stycznia na Netfliksie. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat Hannibala. Znany z Casino Royale oraz Łotra 1: Gwiezdnych wojen – historii artysta o przyszłości produkcji o seryjnym mordercy wypowiedział się w następujący sposób:
Myślę, że zawsze jest nadzieja. Nie słyszałem niczego konkretnego, ale wiem, że Bryan [Fuller] wciąż pracuje nad pomysłami związanymi z tym, gdzie serial mógłby znaleźć sobie nowy dom. Jestem też przekonany, że wszyscy związani z projektem chętnie by do niego wrócili, gdyby pojawiła się taka możliwość. Nie wiem, gdzie dokładnie szukali, ale wiem, że rozmawiali z różnymi studiami.
Hannibal to serial Bryana Fullera, którego pierwsze trzy sezony zostały wyprodukowane dla stacji NBC. Produkcja była częściowo oparta na powieści Thomasa Harrisa Czerwony smok i skupiała się na relacji między agentem FBI Willem Grahamem a genialnym psychiatrą i jednocześnie kanibalistycznym mordercą doktorem Hannibalem Lecterem. Intrygująca fabuła, niespieszne tempo narracji i unikalny styl wizualny zapewniły produkcji wielkie uznanie krytyków oraz widzów. Czwarty sezon, jeśli powstanie, rozgrywać się będzie kilka lat po wydarzeniach z trzeciego i zostanie oparty na wydarzeniach przedstawionych w książce Milczenie owiec.