autor: Michał Kułakowski
Mad Box – twórcy Project CARS prezentują wygląd swojej konsoli
Deweloperzy ze Slightly Mad Studios, znani głównie dzięki serii Project CARS, przedstawili docelowy wygląd przygotowywanej przez nich konsoli Mad Box. Urządzenie, które zostało oficjalnie zapowiedziane w czwartek, ma zadebiutować w sprzedaży w przeciągu najbliższych trzech lat.
W ten czwartek do sieci trafiły dość zaskakujące wieści. Deweloperzy ze Slightly Mad Studios, znanego do tej pory dzięki wyścigowej serii Project CARS, ogłosili, że wchodzą na rynek gamingowego sprzętu, zapowiadając nowy system o nazwie Mad Box. Według zapewnień producentów, ma być to najpotężniejsza konsola na świecie, która zaoferuje nie tylko możliwość grania w 4K, ale także zagwarantuje komfortową zabawę nawet z najbardziej wymagającymi grami VR.
Ian Bell, szef Slightly Mad Studios, opublikował na Twitterze trójwymiarową wizualizację Mad Boksa, przedstawiającą planowany wygląd konsoli, który, jak jednak zaznacza, może wciąż ulec zmianom. Na pierwszy rzut oka urządzenie przypomina typowego dedykowanego peceta dla graczy, w nietypowej obudowie o profilu litery „M”. Po jednej stronie kolorowej skrzynki producent ma zamiar umieścić duże logo studia. Wewnętrzne komponenty konsoli będą widoczne dzięki oświetlonemu przezroczystemu frontowi. Na górze obudowy znajdzie się też rączka przeznaczona do łatwego przenoszenia systemu.
Ostateczna konfiguracja sprzętowa oraz komponenty Mad Boksa pozostają na razie przedmiotem wewnętrznych dyskusji w firmie, mają być one jednak wyjątkowo wydajne i odpowiadać potrzebom najbardziej wymagających użytkowników. Cena konsoli ma być też porównywalna z konkurencją. Bell dodał także, że Mad Boksy mają komunikować się ze sobą bez pomocy kabli, choć nie uściślił, o co dokładnie mu chodzi (jakiś rodzaj specjalnej sieci lokalnej?). Mad Box ma trafić do sprzedaży w przeciągu najbliższych trzech lat.
Oczywiście musimy pamiętać, że choć Slightly Mad Studios używa we wszystkich materiałach promocyjnych nazwy konsola, Mad Box będzie najprawdopodobniej zwykłym pecetem, wzbogaconym o specjalne oprogramowanie oraz oferującym swoim użytkownikom darmowy dostęp do autorskiego silnika graficznego przygotowanego przez studio. Tego rodzaju eksperymenty, z dość opłakanymi skutkami, prowadziło już wielu producentów, w tym studio Valve, które promowało komputery z linii Steam Machines.