autor: Fajek
Lucas Arts informuje: Star Wars Starfighter na PC i Xbox'a
Na tegorocznych targach E3 pojawiła się informacja, że gra Star Wars: Starfighter, hit z konsoli Playstation 2 pojawi się również na PC oraz Xbox’a. Nie była to jednak informacja oficjalna. A taką właśnie podał w dniu wczorajszym producent, firma Lucas Arts.
Na tegorocznych targach E3 pojawiła się informacja, że gra Star Wars: Starfighter, hit z konsoli Playstation 2 pojawi się również na PC oraz Xbox’a. Nie była to jednak informacja oficjalna. A taką właśnie podał w dniu wczorajszym producent, firma Lucas Arts.
Star Wars: Starfighter to kolejna produkcja LucasArts rozgrywająca się w świecie Gwiezdnych Wojen. Gra zrealizowana jest w konwencji tytułu czysto zręcznościowego, choć pojawiają się tam elementy symulatora kosmicznego. Dołączamy do trzech pilotów gwiezdnych myśliwców, których zadaniem jest wykonanie serii misji bojowych nad planetą Naboo oraz w innych częściach galaktyki, walczących przeciwko zagrożeniu ze strony ekspansywnej polityki Federacji Handlowej. Naszą drużyną pilotów jest kadet Rys Dallows, najemniczka Vana Saga oraz pirat Nym, którzy pragną zemsty na Federacji Handlowej. Aby tego dokonać muszą nauczyć się jak razem pracować aby odeprzeć planowaną inwazję na Naboo.
Do dyspozycji dostajemy ponad 20 modeli różnych myśliwców, którymi wykonujemy zadania na obszarze czternastu dokładnie odwzorowanych środowisk zarówno w przestrzeni kosmicznej jak i w atmosferze planet. Epicka fabuła wciąga nas w środek konfliktu i zmusza do podróży, która rozpoczynając się na Naboo prowadzi do Statku Kontrolnego Dronów, znanego z filmu Star Wars Episode I: The Phantom Menace. W czasie postępów w grze gracze uzyskują nowe umiejętności, które mogą wykorzystywać w następnych misjach. Po wygranej walce zostajemy nagrodzeni nowymi szczegółami dotyczącymi fabuły, możliwością rozmowy z nowymi postaciami oraz dostępem do nowych miejsc.
Jak już wspomniałem Star Wars: Starfighter okazał się bardzo udaną grą w przypadku konsoli PS2. Czy wersja dla PC będzie równie dobra? Przekonamy się już w styczniu przyszłego roku.