autor: Bartosz Świątek
Lionsgate pracuje nad filmowym prequelem Igrzysk śmierci
Wytwórnia filmowa Lionsgate przygotowuje prequel cyklu Igrzyska śmierci. Scenariusz produkcji będzie oparty na nowej książce Suzanne Collins i przedstawi wydarzenia rozgrywające się 64 lata przed dotychczasowymi filmami.
W SKRÓCIE:
- wytwórnia Lionsgate pracuje nad prequelem Igrzysk śmierci;
- film będzie adaptacją nowej powieści Suzanne Collins;
- akcja produkcji będzie się toczyła 64 lata przed wydarzeniami z poprzednich części.
Serwis Variety donosi, że wytwórnia filmowa Lionsgate rozpoczęła produkcję prequela cyklu Igrzyska śmierci (ang. Hunger Games). Scenariusz filmu ma być oparty na nowej powieści autorstwa Suzanne Collins, czyli twórczyni omawianego uniwersum (wszystkie dotychczasowe filmy również były adaptacjami jej książek).
Jesteśmy dumni, że nasza wytwórnia jest domem dla filmów Igrzyska śmierci i nie możemy się doczekać kolejnej książki Suzanne. Komunikowaliśmy się z nią podczas procesu pisania i cieszymy się na myśl o dalszej, ścisłej współpracy nad filmem – powiedział w oświadczeniu prasowym Joe Drake, przewodniczący Lionsgate Motion Picture Group.
Igrzyska śmierci to cykl trzech bestsellerowych książek – Igrzyska śmierci (2008), W pierścieniu ognia (2009) oraz Kosogłos (2010). Powieści opowiadają o dystopijnej przyszłości, w której totalitarny reżim zmusza losowo wybrane dzieci do walki na śmierć i życie w ramach tytułowej rywalizacji, łączącej bezwzględne starcia na arenie z widowiskiem typu reality show. Na bazie twórczości Suzanne Collins powstały dotychczas cztery filmy, które łącznie zarobiły na całym świecie blisko 3 mld dolarów.
Warto odnotować, że akcja nowej produkcji będzie się toczyła 64 lata przed poprzednimi częściami, w krytycznie ważnym momencie, gdy państwo Panem powoli odbudowuje się po wojnie. W związku z tak dużą rozbieżnością czasową, praktycznie nie ma szans na to, że w filmie zobaczmy gwiazdę cyklu – Jennifer Lawrence. Opowieść będzie się skupiała na zupełnie nowych postaciach.
W tej książce chciałam zbadać naszą naturę, to kim jesteśmy i co postrzegamy jako niezbędne do naszego przetrwania. Okres rekonstrukcji, dziesięć lat po wojnie - powszechnie nazywany Mrocznymi Dniami - gdy kraj Panem walczy o to, by ponownie wstać na nogi, to żyzny grunt, na którym bohaterowie mogą zmierzyć się z tymi pytaniami i tym samym zdefiniować swoje spojrzenie na ludzkość – powiedziała Suzanne Collins.
