filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 18 listopada 2019, 18:32

Liga Sprawiedliwości - aktorzy chcą dokończenia wersji reżyserskiej

Dwa lata po premierze Ligi Sprawiedliwości fani wciąż domagają się wydania alternatywnej wersji filmu przygotowanego przez Zacka Snydera. Niedawną akcję w mediach społecznościowych poparli członkowie obsady, w tym Gal Gadot oraz Ben Affleck.

Liga Sprawiedliwości - aktorzy chcą dokończenia wersji reżyserskiej - ilustracja #1
Obsada Ligi Sprawiedliwości dołącza się do fanów w prośbie o nową wersję filmu.

Ostatnie sukcesy Jokera w reżyserii Todda Phillipsa mogą napawać optymizmem co do przyszłości kinowych adaptacji DC Comics. Jednak wielu wciąż nie może zapomnieć o innej, znacznie mniej udanej produkcji. Mowa o Lidze Sprawiedliwości, która równo dwa lata temu zadebiutowała w Stanach Zjednoczonych i nie porwała ani krytyków, ani widzów. Z okazji drugiej rocznicy premiery na Twitterze ruszyła akcja #ReleaseTheSnyderCut, w ramach której fani domagają się… wydania alternatywnej wersji filmu w wersji Zacka Snydera. Ruch spotkał się ze sporym odzewem, który poskutkował kilkuset tysiącami wiadomości i zajęciem pierwszego miejsca na liście najpopularniejszych hashtagów w USA. Co więcej, do próśb fanów dołączyła się obsada Ligi Sprawiedliwości, w tym {link}https://twitter.com/GalGadot/status/1196167460501671936|Gal Gadot{/link} (znana z roli Wonder Woman), {link}https://twitter.com/BenAffleck/status/1196200825766453248|Ben Affleck{/link} (były Batman) oraz {link}https://twitter.com/rehsifyar/status/1196172064899653638|Ray Fisher{/link} (filmowy Cyborg). Ich wpisy udostępnił sam główny zainteresowany, czyli reżyser {link}https://twitter.com/ZackSnyder/status/1196200188743802880|Zack Snyder{/link}.

Wielu może być zdezorientowanych całą akcją, wypada więc przypomnieć historię filmu. Przez długi czas Liga Sprawiedliwości powstawała jako dzieło Zacka Snydera, jednakże reżyser porzucił produkcję przez zakończeniem prac z powodu osobistej tragedii (w marcu jego córka popełniła samobójstwo). Schedę po nim przejął Joss Whedon i to jemu zawdzięczamy obraz w takiej wersji, w jakiej trafił do kin. Ta, jak już wspomnieliśmy, okazała się sporym rozczarowaniem, a sam Snyder potwierdził, że wytwórnia Warner Bros. znacząco odeszła od jego koncepcji. Jeszcze przed tym oświadczeniem pojawiły się plotki, jakoby istniała wersja filmu stworzona przez pierwotnego reżysera. Pogłoski te zostały {link}https://twitter.com/SnyderCutJL/status/1110649744681062400|potwierdzone{/link} przez samego Snydera, aczkolwiek na ukończenie produkcji trzeba by wydać - wedle jego własnych słów – do 40 milionów dolarów (via The Telegraph). Zapał fanów niedawno podgrzały słowa Toma Holkenborga (podajemy za serwisem ScreenRant), który miał przygotować pełną ścieżkę dźwiękową Ligi Sprawiedliwości, ostatecznie zastąpioną przez utwory Danny’ego Elfmana.

Można by sądzić, że Warner Bros. nieprzesadnie przejmie się opiniami losowych internautów. Co innego jednak, gdy akcję wspiera obsada filmu, a nawet aktorzy niezwiązani z kinowym uniwersum DC (m.in. Dave Bautista i Simu Lin). Do tłumu zwolenników dołączyła też {link}https://twitter.com/dewnelson1/status/1196227881019432960|Diane Nelson{/link}, była prezes DC Entertainment. O ile więc dotychczas można by podsumować #ReleaseTheSnyderCut wzruszeniem ramion, o tyle teraz można się zastanawiać, czy Warner Bros. nie spełni próśb fanów. Jednak nie ma co liczyć, że stanie się to w najbliższej przyszłości. Czasopismo The Hollywood Reporter podaje, że wytwórnia nie planuje żadnego ogłoszenia w sprawie Ligi Sprawiedliwości w najbliższym czasie. Podobne informacje uzyskał serwis Comic Book.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej