autor: Grzegorz Sadziński
Liczne zmiany w becie Diablo III. Data premiery wciąż nieznana
Data premiery Diablo III wciąż stoi pod znakiem zapytania, a my wiemy jedynie, że gra ma się pojawić „na początku 2012 roku”. Tymczasem zmiany w mechanice gry, o których poinformował właśnie Blizzard stawiają rychłą premierę gry pod dużym znakiem zapytania.
Od dłuższego czasu nie byliśmy zasypywani nowymi informacjami na temat Diablo III. Wszyscy oczekiwali na zapowiedziany jakiś czas temu na wpis Jaya Wilsona, głównego projektanta gry, w którym miał przedstawić, jakie zmiany są wprowadzane do najnowszego dzieła Blizzarda. Koniec oczekiwania - oficjalna strona doczekała się najnowszego bloga, w którym obszernie opisane zostały nieco zaskakujące modyfikacje.
Osoby, które od dawna mają styczność ze światem Sanktuarium z pewnością nie będą pocieszone, kiedy dowiedzą się o tym, że zwoje identyfikacji zostały usunięte z gry. W najnowszej odsłonie Diablo nasze postacie będą mogły przyjrzeć się niezidentyfikowanemu przedmiotowi, aby po chwili dostrzec jego właściwości - nasi bohaterowie nie są głupi i wiedzą, że skoro miecz płonie, to pewnie zadaje obrażenia od ognia, prawda?
Stałego miejsca w interfejsie gry doczekały się mikstury – teraz gracze będą mieli do dyspozycji przycisk szybkiego dostępu, przy pomocy którego bohaterowi będą mogli łykać eliksiry.
Chyba najbardziej zaskakującą zmianą, o której pisze Jay Wilson, jest to, że twórcy Diablo III chcą, aby gracze jak najczęściej odwiedzali miasta w grze - dotychczas Blizzard prezentował zdecydowanie odmienne podejście. Dlatego też z gry znikną artefakty Kociołek Jordana i Kostkę Nefalemów, które pozwalały na sprzedawanie i przerabianie przedmiotów na materiały dla rzemieślników, a przerabianiem przedmiotów zajmie się jeden z rzemieślników – Kowal. Co więcej od teraz Kamień Przywołania stanie się Portalem Miejskim i zostanie przypisany do paska umiejętności.
Diablo III po raz pierwszy wprowadza do serii możliwość tworzenia przedmiotów dzięki rzemieślnikom, jednak ich grupa została nieco uszczuplona przez twórców. Wieszczka (zwana na oficjalnej stronie także Mistyczką), mająca według dotychczasowych założeń zajmować się zaklinaniem przedmiotów, zostaje wyrzucona z gry, ponieważ jej rzemiosło nie wnosiło zbyt wiele do rozwoju postaci i za bardzo przypominało system klejnotów i gniazd. Twórcy gry podkreślają, że próba poprawienia, a na dobrą sprawę ponownego stworzenia wieszczki znacznie opóźniłaby wydanie gry, dlatego powrócą oni do niej „przy innej okazji”.
Nie martw się wieszczko - może powrócisz w dodatku?
Zmiany nie ominęły również systemu statystyk w grze. Główne atrybuty w grze to obecnie: siła, zręczność, inteligencja oraz witalność. Wszystkie statystyki oferują różne bonusy, w zależności od tego, jaką klasą gramy:
- Siła – bonus do: obrażeń barbarzyńcy; pancerza,
- Zręczność – bonus do: obrażeń łowcy demonów; obrażeń mnicha; uników,
- Inteligencja – bonus do: obrażeń czarownika; obrażeń szamana; punktów zdrowia z kul życia,
- Witalność – bonus do zdrowia.
W tekście opublikowanym na łamach oficjalnej strony Diablo III pojawiają się niestety stwierdzenia, które nie wskazują na to, że wkrótce zostanie ogłoszona premiera gry:
- „Wiemy, że uda nam się stworzyć wspaniałą grę, ale jeszcze nie osiągnęliśmy tego celu.”
- „Pracujemy również nad poważnymi zmianami w systemach umiejętności i run, o których jeszcze nie jesteśmy gotowi opowiedzieć, ale przyrzekam, że nie wypuścimy gry bez ukończenia i tych systemów.”
- „Przed nami jeszcze wiele pracy. Ciągle udoskonalamy grę i wprowadzamy zmiany w balansie, co jest zadaniem na niezwykle dużą skalę.”
- „Nie zostały jeszcze zaimplementowane w dziesiątym patchu do bety, ale mamy zamiar wprowadzić je w jednej z kolejnych aktualizacji.”
Więcej informacji na temat zmian w Diablo III znajdziecie na polskiej stronie społecznościowej gry. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na kolejne aktualizacje bety i dzień, w którym pojawi się oficjalny komunikat prasowy, dotyczący daty premiery najnowszego dzieła Blizzarda.