Latem usługa Virtual Console zostanie poszerzona o gry z konsoli Neo Geo

Prezes amerykańskiego oddziału firmy SNK Playmore, Ben Herman, oznajmił w wywiadzie udzielonym serwisowi IGN, że już niedługo, bo w połowie lata 2007 roku, usługa Virtual Console zostanie poszerzona o gry z kolejnej platformy – konsoli Neo Geo. Potwierdziły się zatem informacje przedstawione przez nas pod koniec lutego.

„Wybór Virtual Console jest jasny” – oznajmił Ben Herman. Według niego głównym tego powodem jest fakt, że w przypadku usługi konsoli Wii koszty, które ponosi się przy operacji przenoszenia gier i przystosowywania ich są minimalne. Nie wyklucza on jednak tego, że w przyszłości SNK wesprze pozostałe systemy tego typu – Xbox Live Arcade oraz PlayStation Store.

Herman orzekł również, że premiery poszczególnych gier będą się odbywać mniej więcej w tym samym czasie w przypadku wszystkich regionów. „I nie będzie to wcale coś w rodzaju parodii. Planujemy wydawać co najmniej kilka gier w miesiącu. Nie powinna się zatem pojawić sytuacja, kiedy po pewnym czasie zaprzestaniemy wsparcia dla Virtual Console”. Nie powinno być to takie trudne, jeśli weźmie się pod uwagę, że w bazie gier domowej konsoli Neo Geo znajduje się około 120 pozycji.

Nie wiadomo niestety które z gier zostaną wydane w ten sposób jako pierwsze. Nie znamy też oficjalnej ceny gier Neo Geo. Pewnym jest, że będzie ona wyższa od tej, którą trzeba zapłacić za pozycje z konsoli SNES (czyli 800 Wii Points). Można zatem oczekiwać, że zostanie ona ustalona na poziomie 900 Wii Points, ponieważ trudno wyobrazić sobie, by przebiła koszt zakupu jednej gry z Nintendo 64 (1000 Wii Points).

Na koniec kilka słów o historycznej już konsoli Neo Geo. Najbardziej znane gry wydane na tę platformę, powstałe pierwotnie pod system NeoGeo MVC, należą do serii Metal Slug, Fatal Fury, Samurai Showdown oraz King of Fighters. NeoGeo miało być z założenia urządzeniem, dzięki któremu w domowych warunkach przetestujemy większość z „salonowych” pozycji. Pogrzebała ją jednak cena oraz niedoskonałości hardware’u. Wystarczy wspomnieć, że w okresie zbliżonym do amerykańskiej premiery (1990 rok) NeoGeo kosztowało mniej więcej 650 dolarów, natomiast niektóre gry, zapisywane na kartridżach, osiągały zawrotne ceny w okolicach 250 dolarów za sztukę.