Król współczesnego horroru o Spawnie i kwestiach rasowych
Jason Blum, właściciel wytwórni Blumhouse Productions słynącej z jakościowych horrorów, opowiedział nieco o nadchodzącym filmie, nad którym sprawuje pieczę, czyli Spawnie.
Spawn to kolejny film superbohaterski, który ma się ukazać w najbliższych latach, choć nie należy spodziewać się kina typowego dla tego podgatunku. A to głównie dlatego, że za przygotowanie produkcji wzięła się wytwórnia Blumhouse znana przede wszystkich z tworzenia oryginalnych horrorów pokroju Split, Uciekaj! czy tegorocznego Niewidzialnego człowieka. Ponadto za nakręcenie dzieła odpowiada sam twórca tytułowej postaci, Todd McFarlane.
Serwisowi Abu Dhabi Culture udało się przeprowadzić wywiad z właścicielem wyżej wspomnianej firmy produkcyjnej, Jasonem Blumem, w którym przedsiębiorca powiedział parę słów o Spawnie:
Scenariusz musi być dobry. Każdy pożąda tego filmu, zarówno Jamie Foxx, jak i Todd McFarlane, którzy wręcz krzyczą: „Musimy zrobić ten film!”.
Myślę, że lekko sfrustrowałem Todda, mówiąc mu, że nie tylko musimy nakręcić jakiś film, ale musimy zrobić dobry film z równie dobrym scenariuszem. A bardzo ciężko o napisanie naprawdę dobrego scenariusza, co utrudniły chociażby ostatnie wydarzenia na tle rasowym w Stanach Zjednoczonych. Do pisania należy zatem podejść ostrożnie i z rozmysłem.
A więc tak – na pewno zamierzamy zrobić ten film, ale nie wiem jeszcze, kiedy się to stanie. Aktualnie kręcimy wszystko od nowa… chcemy pójść w trochę innym kierunku z fabułą, aniżeli mieliśmy to we wcześniejszych planach, ale film nie powstanie, dopóki scenariusz nie będzie idealny. Ale któregoś dnia właśnie taki będzie i zrobimy ten film.
Nie znamy na razie zbyt wiele szczegółów dotyczących produkcji dzieła, w tym i przybliżonej daty premiery. Wiadomo jedynie, że w głównej roli wystąpi Jamie Foxx, któremu bardzo zależy na mocnym wybrzmieniu przekazu. Jego ambicje wzięły się głównie z ogólnoświatowego sukcesu Czarnej Pantery.