Konsola tworzona z myślą o NFT; firma obiecuje gruszki na wierzbie
Polium One to konsola, która ma opierać się na NFT. Ten szemrany projekt, bazujący na technologii Web3, rzekomo zostanie oddany do użytku w 2024 roku.
Grafika koncepcyjna Polium One/ Źródło: Twitter/@Polium__
Kilkanaście godzin temu niejaka firma Polium udostępniła na Twitterze grafikę przedstawiającą malutkie pudełeczko oraz coś, co przypomina rozjechanego DualSense’a od PlayStation 5. Jak się okazało, ta niewielka skrzyneczka to tak naprawdę konsola, która pojawi się na rynku pod koniec 2024 roku.
Zabawa pretekstem do wymiany i kupna NFT
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż urządzenie będzie wspierało kupno lub wymianę NFT. Dodatkowo gracze dzięki Polium One będą mieli możliwość korzystania z różnych metawersów i zunifikowanego portfela kryptowalut. Jeśli w tym momencie zapaliła Wam się czerwona lampka, to dalej robi się jeszcze ciekawiej.
Konsola będzie wystarczająco potężna, aby uruchomić wymagające gry i będzie łatwa w użyciu dla tradycyjnego gracza, który nie rozumie technologii Web3 opartej na decentralizacji danych, technologii blockchain i ekonomii opartej na tokenach – informuje firma (via VGC).
Kosmiczne możliwości
Jak twierdzi Polium, kontroler konsoli zostanie wyposażony w skaner linii papilarnych, a także przycisk „portfela”, aby dać zainteresowanym szybki dostęp do operowania kryptowalutami. Co ciekawe, mimo iż nad Polium One rzekomo pracują ledwie cztery osoby, konsola ma być zdolna do obsługi 8K HDR przy 120 klatkach na sekundę oraz ray tracingu.
Nasza czwórka buduje funkcjonalne prototypy konsoli i kontrolera.(…) Powinniśmy mieć je do listopada, a może nawet wcześniej. Pokażemy prototypy na żywo na YouTubie lub zlecimy dobrze zaufanemu influencerowi zaprezentowanie ich wszystkim zainteresowanym. Prototypy udowodnią, że konsola może uruchomić gry, które są na różnych blockchainach, zbudowane za pomocą różnych języków programowania. Nie będziemy przyjmować żadnych zamówień przedpremierowych dopóki nie pokażemy prototypu i nie upewnimy się, że społeczność będzie zainteresowana – brzmi ogłoszenie twórców.
Ale… jakie gry?
Brzmi jak sen każdego zapalonego gracza, prawda? No właśnie. Mówiąc „konsola” mamy od razu w głowie rozmaite gry, którymi moglibyśmy cieszyć się na naszym urządzeniu. Tutaj pojawia się jednak drobny problem, bowiem żadna produkcja nie została przez firmę oficjalnie zaprezentowana.
Znajome logo
Jeśli nie poczuliście do tej pory mocnego uczucia zażenowania, to warto również nadmienić, że logo konsoli do złudzenia przypomina to stworzone dla Nintendo GameCube. Zdaje się więc, że graficy firmy Polium opracowali symbol w przerwie śniadaniowej.
Oczywiście na ten moment nie możemy wykluczyć powstania urządzenia. Zespół odpowiedzialny za pierwszą na świecie „konsolę NFT” twierdzi, iż posiada odpowiednie doświadczenie w produkcji oprogramowania i hardware’u. Mimo to społeczność graczy podchodzi do projektu bardzo nieufnie. Czemu zresztą się absolutnie nie dziwimy.